W najbliższych dniach ma zostać ogłoszony przetarg na nowy system roweru miejskiego w Krakowie.
Jak przekonują w magistracie, długoterminowy wynajem roweru to usługa sprawdzona w krajach Europy Zachodniej. Zgodnie z założeniami również w Krakowie, w przystępnej cenie abonamentu miesięcznego, będzie można wypożyczyć rower – tradycyjny lub ze wspomaganiem elektrycznym – i inaczej niż w konwencjonalnej wypożyczalni nie trzeba się będzie martwić o stan techniczny jednośladu. W ramach opłaty za usługę zapewniona zostanie 48-godzinna gwarancja naprawy roweru lub wymiany pojazdu na sprawny.
Miasto liczy na to, że nowa oferta spotka się z szerokim zainteresowaniem i w konsekwencji przyczyni się do wzrostu udziału ruchu rowerowego w transporcie.
- Dzięki temu, że miejska wypożyczalnia będzie dysponować także flotą rowerów elektrycznych, których ceny są stosunkowo wysokie, osoby chcące wypróbować ten środek transportu będą to mogły zrobić na korzystnych warunkach. W tym roku miasto kontynuuje też rozwój pozytywnie odbieranego przez mieszkańców systemu wynajmu średnioterminowego rowerów elektrycznych Park-e-Bike dostępnego na parkingu P&R Czerwone Maki. W planach jest zakup dodatkowych 100 jednośladów i udostępnienie ich na tych samych zasadach na pozostałych parkingach P&R - przekonują urzędnicy.
Przypomnijmy, że pierwszą w Polsce wypożyczalnię rowerów miejskich w 2008 r. uruchomił właśnie Kraków. Z początku składała się jedynie ze 100 rowerów rozmieszczonych w 10 stacjach w centrum miasta. Szybko jednak udowodniła sceptykom, że w polskich realiach taki pomysł na popularyzację roweru jako środka transportu ma szanse się przyjąć i rozwijać.
Kolejnym milowym krokiem było wprowadzenie rowerów tzw. 4 generacji – z pasywnymi stacjami i elektroniką na rowerze – oraz zmiana cennika preferująca użytkownika korzystającego regularnie (abonament miesięczny). I w tym zakresie pionierską odwagą znów wykazał się Kraków. W 2016 r. miasto podpisało na osiem lat umowę koncesji, ale została ona zerwana przez podmiot prywatny z końcem 2019 r. Nie udało się przywrócić systemu Wavelo.
- Dziś, mimo rozwoju infrastruktury rowerowej, istniejące jeszcze miejskie systemy rowerowe borykają się z problemami – liczba wypożyczeń maleje, a formuła najmu krótkoterminowego wydaje się powoli wyczerpywać. Uruchamianiem wypożyczalni, nawet na czysto komercyjnych zasadach, w coraz mniejszym stopniu zainteresowane są podmioty prywatne, jak choćby duże zagraniczne korporacje oferujące w polskich miastach elektryczne hulajnogi. Dlatego konieczne jest poszukiwanie nowych rozwiązań, które sprawią, że na ulice znów wyjadą publiczne, miejskie rowery - zaznaczają w magistracie.
- Kolejne termy w Małopolsce otwarte. Nowa atrakcja w regionie
- WIELKI chiński horoskop na 2022 rok! Co Cię czeka w roku tygrysa?
- Podstępny omikron. 20 objawów wirusa, które mogą przypominać przeziębienie
- Te miejsca już tak nie wyglądają. Rozpoznasz Kraków na archiwalnych zdjęciach?
- Kolejne problemy na zakopiance. Opóźni się budowa tunelu pod Luboniem Małym
