Oddłużona Cracovia
Comarch, będący właścicielem Cracovii, został niedawno przejęty przez fundusz CVC Capital Partners. 19 grudnia ubiegłego roku odbyło się natomiast walne zgromadzenie akcjonariuszy KS Cracovia, na którym podjęto decyzję o podwyższeniu kapitału KS Cracovia o 87 milionów złotych. Oznacza to, że dług Cracovii wobec Comarchu został spłacony. Być może klub, już oddłużony, wkrótce zostanie sprzedany nowemu właścicielowi.
Jarosław Mikos 8 grudnia 2024 roku został członkiem Rady Nadzorczej Comarch S.A. 6 lutego 2025 roku Rada Nadzorcza Comarch S.A. powołała go na prezesa zarządu spółki.
Tak prezes mówi o dniu dzisiejszym Cracovii:
- Jesteśmy zadowoleni z wyników sportowych i liczymy na więcej. Liczymy, że przy odrobinie szczęścia uda nam się zagrać w eliminacjach do europejskich rozgrywek.
Na razie Cracovia jest 5. w tabeli ekstraklasy, ale do podium traci tylko 4 punkty.
- Wspieramy Cracovię i wiemy, jak jest istotna pod kątem wizerunkowym i emocjonalnym - mówi Mikos. - Oddłużyliśmy klub i na bieżąco go finansujemy. Tak długo, jak Cracovia będzie z nami, tak długo będziemy ją wspierać. Nie będę komentował spekulacji na temat pozyskania inwestora.
Kto przejmie Cracovię?
Kto przejmie Cracovię? Tego na razie nie wiadomo. W przestrzeni medialnej pojawiały się firmy Red Bull (kupił niedawno klub w Japonii), InPost. Nie ma jednak na razie żadnych przesłanek mówiących o potencjalnym nabywcy.
Cracovia, według wyliczeń warta jest około 100 mln złotych. Bez długu wobec Comarchu jest "łakomym kąskiem" na rynku.
