Konflikt w sądeckim Newagu: podwyżki albo strajk
Chodzi o alternatywną trasę wylotową z Nowego do Starego Sącza. Obecna ul. Węgierska jest codziennie zakorkowana. Jej pokonanie zajmuje nieraz kilkadziesiąt minut, a nawet więcej.
Koszt nowej, około 6-kilometrowej ulicy oszacowano na ok. 78 mln zł (nie licząc wykupu gruntów). Wiadomo już, którędy pobiegnie. Krótszy odcinek połączy skrzyżowanie ul. Węgierskiej i Piramowicza z Ogrodową. Dalsza część przetnie pola wzdłuż wałów nad Popradem i po nowym moście dotrze do obwodnicy Starego Sącza.
- Tereny pod Węgierską "bis" to niemal w całości grunty rolne, nie trzeba burzyć żadnych domów - mówi dyr. Mirek. - Jedynie przy pierwszym odcinku musimy porozumieć z właścicielami w sprawie przejęcia ogródków działkowych pod inwestycję.
Prezydent Ryszard Nowak chce uniknąć protestów działkowców. - Nikomu nic nie zabierzemy, tylko przeniesiemy ogródki w inne miejsce, miasto ma ziemię, która się do tego nadaje - zapewnia. Zakłada, że droga powstanie w systemie zaprojektuj-sfinansuj-wybuduj.
- Są już zainteresowani. Mam na myśli także sądecki biznes - dodaje prezydent Nowak, nie zdradzając szczegółów.
System zaprojektuj-sfinansuj-wybuduj to forma kredytowania inwestycji rozpisanego na 20-25 lat. Przez ten czas wykonawca drogi otrzymuje spłatę wydanych pieniędzy i środki na bieżące utrzymanie trasy. Kłopot polega na tym, że minister finansów Jacek Rostowski zapowiedział wprowadzenie limitu w zadłużeniu samorządów już od 1 stycznia 2012 roku. Jeśli tak się stanie, trzeba będzie szukać środków w budżecie miasta lub źródłach zewnętrznych.To zaś może opóźnić o kilka lat rozpoczęcie inwestycji.
Sylwester w Krakowie: sprawdź, gdzie możesz go spędzić i porównaj ceny!
Wybieramy najpiękniejszą sportsmenkę Małopolski! Weź udział w plebiscycie!
"Super pies, super kot"! Zobacz zwierzaki zgłoszone w plebiscycie i oddaj głos!
Codziennie rano najświeższe informacje z Krakowa prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!