W ZIP można sprawdzić status ubezpieczenia, ile NFZ wydał na nasze leczenie, jakie recepty refundował, jakie były hospitalizacje. Dane sięgają 2008 r. Dostęp mają dorośli, a od września otrzymają go też dzieci.
Maciej Sobolewski z Krynicy-Zdroju zgłosił się do NFZ z ciekawości, co znajdzie na swój temat w ZIP. Z tego powodu przyszła też Irena Kwarcińska z Wojnarowej. - Chcę wiedzieć, ile kosztuję NFZ - mówi. Ile kosztowało leczenie, wie już Małgorzata Urban z Mszany Dolnej. Zarejestrowała się w ZIP i przyznaje, że to bardzo przydatny portal. Można na nim z łatwością znaleźć np. specjalistyczną przychodnię.
- Po wejściu na konto widzę swoje wizyty u lekarza rodzinnego i specjalisty, realizowane recepty, jest też suma ogólnych świadczeń lekarskich. W moim przypadku to kwota 500 zł - opowiada.
Udostępnianie serwisu to, jak mówi kierowniczka delegatury NFZ Małek, wstęp do wydawania kart ubezpieczenia zdrowotnego, które zastąpią legitymacje ubezpieczeniowe.
- Staramy się dać dostęp do konta wszystkim, którzy się zgłaszają, nie tylko w tej sprawie - zapewnia Małek. - Procedura nie trwa długo, wystarczy okazać dowód osobisty, podpisać wniosek wygenerowany przez pracownika NFZ, a po chwili otrzymuje się login i hasło.
Jutro taką możliwość otrzymają mieszkańcy i kuracjusze w Krynicy-Zdroju. Na miejsce przyjadą pracownicy NFZ.
***
Zintegrowany Informator Pacjenta (ZIP) to ogólnopolski serwis internetowy uruchomiony 1 lipca przez Narodowy Fundusz Zdrowia. Umożliwia m.in. sprawdzenie historii naszego leczenia i jego koszty. Zarejestrowana osoba zobaczy, czy ma aktualne ubezpieczenie. Konto pozwala zweryfikować działalność przychodni, szpitali i innych ośrodków zdrowia, z których usług korzystają pacjenci. Każdy może sprawdzić np., czy nie wpisano mu wizyt lekarskich, których nie było.