Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Nowy Sącz. Co dalej z budową nowego skrzydła Sądeckiego Hospicjum. Koronawirus może opóźnić inwestycję

Tatiana Biela
Tatiana Biela
fot. arch. Sądeckie Hospicjum
Epidemia koronawirusa może spowolnić budowę nowego skrzydła Sądeckiego Hospicjum. Wprawdzie przygotowywanie dokumentacji przebiega bez zakłóceń, ale obostrzenia związane z pandemią mogą wpłynąć na prace firm budowlanych czyli potencjalnych wykonawców tej długo oczekiwanej w mieście inwestycji.

Mieczysław Kaczwiński, dyrektor Sądeckiego Hospicjum przyznaje, że pandemia koronawirusa odcisnęła swoje piętno na funkcjonowaniu kierowanej przez niego placówki.

- Konieczność zachowania zasad bezpieczeństwa stawia nas przed różnymi wyzwaniami, dotyczącymi zarówno działania samego hospicjum, jak i organizowania różnych przedsięwzięć na rzecz naszej instytucji - mówi

Koronawirus spowodował m.in. odwołanie corocznej akcji "Pola Nadziei", która stanowiła poważny zastrzyk finansowy dla tej sądeckiej placówki. Epidemia może również spowolnić budową nowego skrzydła hospicjum, która miała ruszyć jeszcze w tym roku.

Dokumentacja i wykonanie

Jak informuje Mieczysław Kaczwiński wciąż trwa przygotowywanie dokumentacji niezbędnej do realizacji inwestycji.

- Już wkrótce wystąpimy do urzędu miasta z prośbą o zgodę na budowę - mówi.

Kaczwiński liczy, że etap przygotowawczy przejdzie bez zakłóceń. Zapowiada jednak, że inwestor czyli Sądeckie Hospicjum wydłuży czas na przygotowanie przez ewentualnych wykonawców oferty.

- Musimy się liczyć z faktem, że firmy budowlane także podlegają różnych obostrzeniom na kolejnych etapach budowy - wyjaśnia.

Dodaje, że będą one potrzebować więcej czasu, aby przygotować ofertę uwzględniającą realia czasu pandemii.

- Trudno na razie powiedzieć, na ile epidemia spowolni naszą inwestycję, ale liczymy, że prace ruszą jednak w tym roku - tłumaczy.

Podkreśla również, że w tym trudnym czasie Sądeckie Hospicjum może liczyć na wsparcie zarówno samorządu, jak i różnych instytucji i firm prywatnych.

- Ciągle ktoś dzwoni i oferuje swoje wsparcie, chociażby w formie środków ochrony takich jak rękawiczki, maseczki czy przyłbice - opowiada.

Koszt budowy nowego skrzydła wyniesie około 3,5 mln zł. Towarzystwo nie otrzymało na ten cel żadnych środków zewnętrznych, musi więc liczyć na swoje zasoby oraz wsparcie ze strony sponsorów i sądeczan, w tym m.in. z 1 procenta podatku czy też wspierania akcji Pola Nadziei.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska