Nowy Sącz. Czy pieniądze na nowy most na Kamienicy znajdą się w Polskim Ładzie? Tak, jeśli prezydent złoży dobry wniosek – zaznacza poseł

FLESZ - Firmy mają problem. Dlaczego? Zobacz wyniki badania

Mieszkańcy Nowego Sącza i sąsiednich gmin z mostu tymczasowego przy ul. Kamiennej korzystają już od października ubiegłego roku. Postawienie konstrukcji mostu wojskowego kosztowało 1,5 mln zł. Zgodnie z pierwotnym założeniem miał on służyć do czasu wybudowania nowego mostu w miejsce uszkodzonej i wyłączonej od czerwca 2020 r. z ruchu starej przeprawy. Most został uszkodzony w czasie powodzi. Wezbrania rzeki naruszyły starą i będącą w bardzo kiepskim stanie technicznym konstrukcję.

Spowodowało to paraliż komunikacyjny, bo mieszkańcy gmin: Kamionka Wielka, Grybów oraz części Nowego Sącza zostali pozbawieni możliwości przejazdu jedynym mostem w ciągu drogi powiatowej. Zmuszeni byli korzystać z długich objazdów bądź połączeń kolejowych - jeździł tam szynobus. Prezydent podjął starania o pozyskanie środków na budowę właściwej przeprawy.
W związku z tym skierował do wojewody małopolskiego wniosek z prośbą o dofinansowanie tej inwestycji z tzw. puli powodziowej. Otrzymano wtedy zapewnienie, że środki zostały przyznane.

Ostatecznie Nowy Sącz nie otrzymał jednak obiecanych przez wojewodę małopolskiego środków na budowę mostu. Było to związane z faktem, że pieniądze na walkę ze skutkami powodzi przeznaczono na walkę z pandemią.

W tym roku, podobnie jak w poprzednim, szkód powodziowych nie wypłacano więc i teraz nie udało się zdobyć funduszy na budowę mostu. Nie udało się pozyskać finansowania również w ramach „Polskiego Ładu”. Decyzja była związana z tym, że wniosek, w którym zawarta była budowa mostu na Kamienicy był połączony z budową obwodnicy wschodniej. Ostatecznie umowa na wypożyczenie mostu tymczasowego z agencji rezerw strategicznych musiała zostać przedłużona na kolejny rok.

Prezydent Ludomir Handzel ogłosił podczas breafingu, że sądecki poseł Patryk Wicher z ramienia Prawa i Sprawiedliwości oraz wiceminister Edward Siarka z Solidarnej Polski zdecydowali się poprzeć starania miasta o budowę mostu na rzece Kamienica w kierunku Kamionki Wielkiej.

- Pan minister skierował formalne wsparcie nasze wniosku do programu Polski Ład, w związku z tym z dużym spokojem będziemy oczekiwać na rozstrzygnięcia, które nastąpią w styczniu i to nam umożliwi przystąpienie natychmiast do procedury przetargowej- zakłada prezydent. Podkreślił także, że cieszy się, że wsparcie jego działań na rzecz mieszkańców płynie z różnych stron.

Dwie godziny później na innej konferencji posłowie Prawa i Sprawiedliwości: Arkadiusz Mularczyk i Jan Duda warz z radnymi z klubu PiS Wybieram Nowy Sącz, zaapelowani do prezydenta Handzla o to, by jak najszybciej składał wniosek o budowę nowego mostu na Kamienicy do rządowego programu „Polski Ład”.

- Wzywamy pana prezydenta do złożenia wniosku o dofinansowanie budowy mostu, który prowadzi z Nowego Sącza do Kamionki. Nie jesteśmy w stanie zrozumieć oporu jaki wiąże się z przygotowaniem i złożeniem tego wniosku przez prezydenta miasta. Przez półtora roku nie był w stanie w sposób skuteczny tego wniosku złożyć i tych środków pozyskać mimo iż takie możliwości były z programu Polski Ład - mówił poseł Arkadiusz Mularczyk.

Poseł stwierdził, że wskutek wadliwych działań prezydenta most do dzisiaj nie jest wybudowany.

- To bardzo poważna sprawa, ja te działania traktuje jako działania na szkodę Nowego Sącz i mieszkańców. Jeśli wniosek ten prezydent złoży to zrobimy wszystko, żeby mieszkańcy Nowego Sącza i Kamionki te środki pozyskali - mówił poseł.

Jeżeli pieniądze zostaną przyznane początkiem roku 2022 to jak zakłada Handzel inwestycja, czyli nowy most o szerokości siedmiu metrów z chodnikami i ścieżką rowerową byłby gotowy jeszcze przed przyszłymi Świętami Bożego Narodzenia. Prezydent zaznaczył, że wydane są już wszelkie pozwolenia na budowę, dokumentacyjnie i technicznie miasto na tę inwestycję jest przygotowane. Handzel chciałby pozyskać środki także na wykonanie kompleksowego układu komunikacyjnego.

Będzie to już drugi wniosek, w którym miasto stara się o pieniądze na budowę mostu z programu Polski Ład. W pierwszym naborze złożyło trzy wnioski. Pierwszy opiewał na kwotę ponad 150 milionów złotych, z których większa część miała sfinansować budowę obwodnicy wschodniej, oraz most, drugi dotyczył remontu ratusza. Ostatecznie miasto otrzymało 4,5 miliona na budowę boiska, a prezydent stwierdził, że to kara za jego działania.

Od samego początku poseł Arkadiusz Mularczyk zaznaczał, że intencją programu Polski Ład są projekty prorozwojowe, służące poprawie infrastruktury drogowej, mostowej, kanalizacji, wodociągów czy poprawa infrastruktury sportowej. Mówiąc krótko takie, które zaspokoją życiowe potrzeby mieszkańców.

Według niego właśnie takich projektów zabrakło, a prezydent zamiast starać się o środki na sam most chciał remontować elewację ratusza. Mularczyk twierdzi, że od czasu zamknięcia mostu prezydent nie podjął skutecznych działań, aby zdobyć pieniądze, a jego działania są tylko pozorne i pod publikę.