Podczas posiedzenia członków klubu Prawa i Sprawiedliwości Rady Miasta Nowego Sącza, które odbyło się 4 czerwca, zapadła jednogłośna decyzja o wykluczeniu z niego radnego Dawida Dumany.
- Bycie w jakiejś grupie, utożsamianie się z nią, niesie za sobą prawa, ale i obowiązki - mówi Barbara Jurowicz, przewodnicząca klubu PiS. - Kolega Dawid Dumana z praw korzystał, natomiast nie uważał, że należy wywiązywać się z obowiązków.
Jak zaznacza radna Jurowicz, z Dawidem Dumaną miała wielokrotnie na ten temat rozmawiać.
- Mówił, że robi to, co uważa za stosowne, więc daliśmy mu wolną rękę. Niech robi, co uważa. To jego sprawa i jego wybór - dodaje przewodnicząca klubu radnych PiS. - Jeśli nie można na kogoś liczyć, to zatrzymywanie kogoś na siłę i wbrew jego woli mijałoby się z celem. Byłoby bezzasadne i nieuczciwe.
Informacją o wykluczeniu z klubu radnych Prawa i Sprawiedliwości jest zaskoczony radny Dawid Dumana.
- Szczerze powiedziawszy do mnie żadna taka informacja nie dotarła - zaznacza Dawid Dumana. - Nie chciał bym na razie komentować, bo nie dostałem żadnego oficjalnego potwierdzenia w tej sprawie. Nikt się ze mną nie kontaktował. Wydaje mi się, że z osobą że z osobą zainteresowaną przede wszystkim należy skontaktować się w takiej kwestii. Jeśli dostanę taką informację, to do niej się ustosunkuję i wtedy zabiorę głos.
Dawid Dumana zaznacza, że nie zamierza odchodzić z Prawa i Sprawiedliwości.
WIDEO: Dzieci mówią jak jest. Po co idzie się do pracy?
