https://gazetakrakowska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Nowy Sącz: klub Sandecja w sporze z przedsiębiorcami

Iwona Kamieńska
- Przyczyną podwyżek są przepełnione kontenery na śmieci - przekonuje prezes Sandecji
- Przyczyną podwyżek są przepełnione kontenery na śmieci - przekonuje prezes Sandecji Iwona Kamieńska
Kupcy z maślanego rynku są rozgoryczeni podwyżką opłat, jakiej zażyczył sobie administrator placu - klub Sandecja.

Zobacz także:

- Tylko pieniądze biorą. Miesięczne opłaty za utrzymanie tutaj przeciętnego stoiska sięgają już czterystu, pięciuset złotych. Ludzi przestaje być stać na to, aby handlować - oburza się Rafał Orzeł, przedstawiciel handlowców z targowiska w centrum Nowego Sącza.

Ma żal, że administrator placu traktuje rynek wyłącznie jako źródło gotówki dla klubu sportowego.
- Od kilku lat zupełnie nie inwestuje się w plac. Już nawet sanepid ma pretensje - mówi Orzeł.

Kroplą, która przelała czarę goryczy, okazała się zapowiedź trzykrotnej podwyżki opłaty rezerwacyjnej. Wzrośnie ona z 10 do 30 złotych miesięcznie za metr kwadratowy stoiska.

W poniedziałek wieczorem reprezentacja kupców spotkała się w tej sprawie z gospodarzem placu. Andrzej Danek, prezes Sandecji, uzasadnia podwyżkę drastycznym wzrostem opłat za wywóz śmieci z targowiska. Przekonuje, że firma opróżniająca na maślanym rynku duże kontenery na odpady przez trzy ostatnie miesiące wystawiała znacznie większe, niż wcześniej, rachunki. Dlaczego? Bo śmieci w kontenerach przybyło.

- Ktoś przecież musi zapłacić rachunek. Nie ma wyjścia. To naturalne, że w sezonie letnim odpadów ze stoisk przybywa. I tak wynegocjowaliśmy z firmą Sita bardzo korzystne warunki odbioru śmieci - nadmienia Danek.

Jak twierdzi, kupcy przesadzili ze skalą miesięcznych opłat za handel, które zasilają kasę klubu. - To trzysta złotych, a nie czterysta czy pięćset - dodaje. Na poniedziałkowym spotkaniu sprzedawców z administracją placu uradzono, że Sandecja zadba o to, aby miejsce z kontenerami na śmieci ogrodzić i zainstalować monitoring. Obie strony podejrzewają bowiem, że w pojemnikach lądują worki z odpadami przywożonymi nocą przez ludzi, którzy chcą unikać płacenia rachunków za ich wywóz.

Problem z podrzucaniem śmieci rozwiązałaby kompleksowo uchwała rady miasta o powszechnym podatku śmieciowym (gwarantująca odbiór od każdego sądeczanina dowolnej ilości odpadów). Póki radni nie zajmą się tą sprawą, trzeba walczyć na własną rękę ze "śmieciowymi kukułkami".

Znacznie trudniej będzie Sandecji zaspokoić życzenia handlowców dotyczące inwestycji w upiększanie placu. Jeszcze w styczniu 2009 r. prezydent i radni miasta planowali rewitalizację maślanego rynku z remontem ulic Sobieskiego i Wałowej, urządzeniem dużego parkingu i przebudową zabudowań straży pożarnej na nowoczesną halę targową. Od nakreślenia ambitnego planu przez gospodarzy ratusza minęły już dwa lata i wciąż pozostaje on w sferze zapowiedzi, bo straż pożarna nie ma ciągle nowej remizy, do której mogłaby się przeprowadzić, ustępując miejsca kupcom.

Zobacz zdjęcia ślicznych Małopolanek! Wybierz z nami Miss Lata Małopolski 2011!

Kochasz góry?**Wybierz najlepsze schronisko Małopolski**

Urządź się w Krakowie!**Zobacz, jak to zrobić!**

Codziennie rano najświeższe informacje z Krakowa prosto na Twoją skrzynkę e-mail

Zapisz się do newslettera!

Komentarze 3

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

B
Bubuns
Gdzie to mogą zrobić kto ich przyjmie! Nie ukrywajmy jednej sprawy Prezes Danek chce wybudować tam albo nowy dom Handlowy albo zrobić parking pewnie ta łysa Pała Nowak już plan zaklepała! nie wiem być może zamek z Dankiem chcą przenieść baaa napewno! Kombinatorki z pseudokatolickiej komunistycznej klasy ty mnie podrapiesz po plecach to i ja cię podrapie po plecach! Wole by był ten rynek niż nowy dom towarowy! a może za chwile straż przeniosą bliżej Dunajca by wode miała skąd brać na akcje - za darmo! Lepiej pan Danek by poprosił brata z Wa-wy by zaprosił do NS Grzesia Late bo to ponoć tacy koledzy że na pewno dołoży coś do stadionu pod szyldem PZPN a nie by najbiedniejszych wyrzucać z rynku maślanego!
n
niekupujemynamaślanym
Ja bym tych handlarzy nie nazywał kupcami bo to obraża prawdziwych kupców. A tak w ogóle to nie maślany rynek tylko plac handlowy gdzie kwitnie szra strefa. Ja jestem bardzo ciekawy ilu sprzedających zorówno handlaży jak i pseudorolników płaci podatki i w jaki sposób są opodatkowani. A ten syf który jest na tym placu nhandlowym to już przechodzi ludzkie pojęcie a tam handlują równeiż żywnością. W normalnych warunkach to ten plac powinien być już dawno zamknięty przez służby sanitarne. Nie wiem w czyim interesie tak nie jest. Wiekszego baijzlu i syfu to trudno szukać. A to świadczy głownie o sprzedających. Zastawione chodniki uniemożliwiają przejście nie mówiąc o dojeździe i miejscach parkingowych.
m
mk
takie targowiska to jedyny spssób dla rolnika zeby dobrze zarobić. W skupie sprzedaje ziemniaka za 13 gr a potem w sklepie sa po zlotówke. Kto zatem najwiecej zarabia na produktach rolnych? Rolnik czy handlarze? aby skrócic droge produktu od producenta do konsumenta i wyeliminowac tylu pośredników potrzebne sa maślane targi. Niestety w wiekszosci miast sa one niszczone przez urzedujacych prezydentów.

Ogladałem tez prezentacje Sandecji. Miało byc profesjonalnie i nowocześnie wyszlo jak zawsze, prymitywnie i po wiesniacku. Czy prezenter który wywoływał piłkarzy mial w ten dzien umowiona jeszcze inne robote ze mu sie tak spieszyło? Zawodnik który wyszedl do prezentacji jeszcze dobrze z niej nie zszedl a juz byl wywoływany inny. Ta biedna maskotka potem musiała biegac i zostawiac jednego piłkarza zeby szybko doleciec do drugiego i z nim wejsc na scene. Tak jakby spiker nie mógł odczekac 15 czy 20 sekund na zaprezentowanie kolenego piłkarza. Tancerki ktore tańczyły zaraz potem podawały koszulki piłkarzom tak jakby nei moza było wziaśc dwie hostessy do podawania a nie tancerki w dziwnych strojach podawały koszulki. Ogólnie za prezentacje odpowiadała firma, ktora podobno zajumue sie tym zawodowo i wzieła za to kase, ale wyszło bardzo nieprofesjonalnie i dziadostwo.
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska