Cmentarny obelisk, poświęcony pamięci poległych czerwonoarmistów, został uszkodzony 18 lutego br. W górnej części monumentu znajdowały się symbole sierpa i młota, które ktoś zerwał, a na ich miejscu namalowano znak Polski Walczącej. „Kotwice” pojawiły się też na innych częściach pomnika, a na postumencie umieszczono napis „Precz z komuną”.
Chcą przywrócenia symbolu
Na nowosądeckim Cmentarzu Komunalnym spoczywa 766 żołnierzy radzieckich, którzy zginęli w czasie II wojny światowej na Sądecczyźnie. W 2015 roku trafiły tu także szczątki 30 czerwonoarmistów, ekshumowanych z grobów na terenie Małopolski, oraz sześciu, którzy leżeli w piwniczce pod pomnikiem Armii Czerwonej przy al. Wolności w Nowym Sączu (ten monument został zburzony, a na jego miejscu stoi teraz pomnik Józefa Piłsudskiego).
Cmentarne miejsce pamięci znajduje się pod opieką wojewody. I to właśnie do niego zwróciła się strona rosyjska, domagając się przywrócenia pomnika do stanu sprzed dewastacji oraz umieszczenia na nim z powrotem symbolu sierpa i młota.
- Polska podpisała umowę, w której zobowiązuje się, że o nasze mogiły będzie dbać. Żądamy, aby monument przywrócono do pierwotnego stanu. Bez wyrysowanych haseł, z sierpem i młotem - oświadczył Konstantin Szykin, p.o. konsula generalnego Rosji w Krakowie, którego cytuje „Gazeta Wyborcza”.
Wojewoda pisze do ministra
Wojewoda Piotr Ćwik wystosował w tej sprawie pismo do Piotra Glińskiego, wicepremiera i ministra kultury i dziedzictwa narodowego. Wyraził w nim wątpliwość, co do zasadności powrotu sierpa i młota na pomnik, jako znaków kojarzonych z ustrojem totalitarnym.
- „Ponieważ problem dotyczy spraw regulowanych umową zawartą pomiędzy Rządem Rzeczpospolitej Polskiej a Rządem Federacji Rosyjskiej w 1994 roku, proszę Pana Ministra o zajęcie stanowiska w tej sprawie” - czytamy w piśmie wojewody do ministerstwa kultury.
„Nie” dla sierpa i młota
Wicepremier Gliński zdecydowanie potępił wszelkie przejawy wandalizmu w stosunku do obiektów związanych ze spoczynkiem poległych, ale uznał jednocześnie, że symbol sierpa i młota nie powinien powrócić na pomnik poległych czerwonoarmistów w Nowym Sączu.
Jak można przeczytać w oświadczeniu nadesłanym Radiu Kraków przez ministerstwo kultury, to symbol gwiazdy jest oznaczeniem, które przekazuje pełną informację na temat przynależności do formacji wojskowej i tym samym we właściwy sposób oddaje cześć poległym.
„Stanowisko MKiDN zostało poparte opinią Prezesa Instytutu Pamięci Narodowej Komisji Ścigania Zbrodni przeciwko Narodowi Polskiemu” - można przeczytać we wspomnianym oświadczeniu.
Na razie wojewoda nie podjął ostatecznej decyzji.
- Opinia Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego jest aktualnie analizowana - informuje Paweł Gofron z Małopolskiego Urzędu Wojewódzkiego w Krakowie.
TO WARTO ZOBACZYĆ
FLESZ: Nowe fotoradary. Będzie ich dwa razy więcej
