Pomnik, połączony z grobem (prawdopodobnie sześciu żołnierzy Armii Czerwonej) od lat budzi na Sądecczyźnie gorące emocje. Środowiska prawicowe domagały się od prezydenta Nowego Sącza, Ryszarda Nowaka, jego usunięcia. Inni mówili o pozostawieniu go w tym miejscu, jeszcze inni - o przenosinach.
Dziś wojewoda poinformował, że zostanie zrealizowana ta ostatnia koncepcja. Urząd wojewódzki dostał już wstępną zgodę od ministra spraw zagranicznych. Miller rozpoczął procedurę przeniesienia mogiły. Ta jednak jest długa i skomplikowana. Na razie nie wiadomo więc, kiedy dokładnie pomnik zostanie przeniesiony. Może to stać się nawet za kilka lat.
Ksiądz czuje się zaszczuty. Hit disco polo na lekcji religii [WIDEO]
Codziennie rano najświeższe informacje z Krakowa prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!