https://gazetakrakowska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Nowy Sącz, Monachium: Natalia wróciła z naprawionym serduszkiem

Iwona Kamieńska
Najtrudniejsze już za Natalią, operacja serca udała się. Dziewczynka wróciła wreszcie do domu
Najtrudniejsze już za Natalią, operacja serca udała się. Dziewczynka wróciła wreszcie do domu archiwum prywatne
11-letnia Natalka Jasińska to dziewiąte dziecko z Sądecczyzny, którego operację serca udało się sfinansować dzięki dobroci sądeczan i zaangażowaniu wolontariuszy ze stowarzyszenia Sursum Corda. Dziewczynka wróciła już do domu z kliniki w Monachium.

Zobacz także:

Jej serduszko z wadą genetyczną naprawiał zespół pod kierunkiem profesora Edward Malca. Szansa na normalne życie Natalki bez strachu o każdy kolejny dzień kosztowała 15 tysięcy 836 euro.

- Dla rodziców była to cena zaporowa - mówi Marcin Kałużny z Sursum Corda. - Miło nam, że mogliśmy być użytecznym pośrednikiem w zbiórce pieniędzy.

Akcja trwała pięć miesięcy. Każdy, kto ją wsparł, ma udział w ratowaniu życia Natalki.

Sądeckie stowarzyszenie nie tylko pośredniczyło - podarowało też na dobry początek 10 tysięcy złotych ze swojego budżetu. Tyle samo zebrali rodzice Natalki. Po apelach o pomoc zamieszczonych na łamach "Gazety Krakowskiej" oraz w innych sądeckich mediach do skarbonki wpadła reszta brakującej kwoty.

Natalia przeszła operację 9 sierpnia. Najtrudniejsze chwile w jej życiu trwały sześć godzin. Profesor Malec czuwał osobiście przy małej pacjentce. Pobyt w klinice przedłużył się z powodu komplikacji - 25 sierpnia konieczna był ponowna interwencja chirurgów, ostatecznie wszystko się udało.

- To były dni pełne niepewności, ale córeczka trafiła pod opiekę najlepszych fachowców - opowiadają wzruszeni Gabriela i Mirosław Jasińscy, rodzice dziewczynki. - Nasz wyjazd do Monachium i szczęśliwe zakończenie nie byłoby możliwe bez wspaniałych ludzi, którzy w tak trudnym czasie pojawili się w naszym życiu. Bardzo dziękujemy za pomoc.

Natalka urodziła się z bardzo skomplikowaną wadą serca i błędnie wykształconą aortą. Pierwszą operację przeszła już w 2001 r., kolejną trzy lata później. Jest nadzieja, że tegoroczna interwencja chirurgów będzie ostatnią. Lista darczyńców, którzy włączyli się w akcję ratowania życia dziewczynki, dostępna jest TUTAJ

Serwis Wybory 2011: Najświeższe informacje wyborcze z Małopolski!

Weź udział w akcji Chcemy Taniego Paliwa! **Podpisz petycję do rządu**

Mieszkania Kraków. Zobacz nowy serwis

Codziennie rano najświeższe informacje z Krakowa prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!

Komentarze 3

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

W
Wendy
BOGU DZIĘKI I LUDZIOM !
e
effka
Cieszę się wasza radością. szkoda, że trzeba jeździc aż do Monachium.
A
AGNIESZKA
wspaniała wiadomość :)...życze dużo zdrowia i samych radosnych chwil dla NATALKI :)
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska