Tym samym łomem rozbijali szyby w gablotach wewnątrz sklepu. Z gablot
rabowali cenną biżuterię. Ze złodziejskim łupem sprawcy napadu zbiegli. Sprawcy mieli łatwą drogę ucieczki.
Czytaj także: Pobił kobietę, dostał maczetą w pośladek. Jest oskarżenie
Zakład złotniczy jest na parterze samotnie stojącej małej kamienicy. Po drugiej stronie ulicy jest osiedle kilku bloków. Za nim bulwar nad Kamienicą. O napadzie natychmiast zaalarmowana została policja.
Starszy sierżant Elżbieta Gargas-Michalik, rzecznik
sądeckiej komendy, podaje, że w zakładzie złotniczym był monitoring. Jego zapis będzie analizowany.
Polecamy w serwisie kryminalnamalopolska.pl: Skatował go za kobietę