Mężczyzna idący przez centrum Nowego Sącza w środku nocy "ambitnie" znaczył trasę przemarszu. Na ul. Jagiellońskiej miażdżył rynny i usiłował wyrywać drzwi sklepów. U zbiegu ulic Wąsowiczów i Kościuszki zniszczył ornament na rabacie kwiatowym. Zdewastował też kosz na śmieci. Wyczyny te dostrzegł strażnik miejski obsługujący kamery monitoringu. W ślad za wandalem ruszył patrol policji. Mężczyznę ujęto na Plantach.
- Okazało się, że 30-letni sądeczanin jest kompletnie pijany - podaje Aneta Izworska z sądeckiej komendy policji. - Miał ponad dwa promile alkoholu. Grozi mu kara nawet 5 lat więzienia.
Napisz do autora:
[email protected]
WEŹ UDZIAŁ W QUIZIE "CZY JESTEŚ PRAWDZIWYM KRAKUSEM?"
"Gazeta Krakowska" na Twitterze i Google+
Artykuły, za które warto zapłacić! Sprawdź i przeczytaj
Codziennie rano najświeższe informacje z Krakowa prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!