Jak informuje Biuro Prasowe Jeronimo Martins Polska S.A. płatny parking jest odpowiedzią na uwagi klientów, którzy mieli trudności ze znalezieniem wolnych miejsc postojowych. Zdecydowaną większość miejsc placu zapełniały auta osób przesiadających się do szynobusu, którzy nie znaleźli wolnego miejsca wzdłuż ul. Krakowskiej.
Dlatego też właściciel sklepu postanowił wprowadzić wysokie opłaty. Za pierwszą godzinę parkowania trzeba zapłacić 5 zł, za każdą następną rozpoczętą godzinę aż 10 zł. Klienci robiący zakupy w sklepie nie muszą się jednak martwić, bo jeśli uda się im zrobić zakupy w ciągu godziny, nie zapłacą ani złotówki. Obsłudze parkingu muszą jednak pokazać paragon, na dowód, że byli na zakupach.
Część kierowców była zaskoczona zmianami pod Biedronką na os. Helena. Jednak zdecydowana większość osób, zwłaszcza klienci sklepu, chwalą to rozwiązanie.
- Opłaty są wysokie i skutecznie odstraszają kierowców, którzy prawie przez cały dzień blokowali miejsca parkingowe - zauważa Anna Pawlik, jedna z klientek Biedronki. - Czasami było naprawdę ciężko znaleźć coś wolnego. Rozumiem, że wzdłuż Krakowskiej jest mało miejsc, ale są inne parkingi.
Kierowcy, którzy przesiadają się na Helenie w szynobus, żeby dostać się do centrum Nowego Sącza, mogą korzystać nie tylko z kilkudziesięciu miejsc wzdłuż ul. Krakowskiej. Do ich dyspozycji jest duży parking pod kościołem św. Krzyża. Trzeba jednak pokonać około 650 metrów, żeby spod świątyni dotrzeć na przystanek.
Najprawdopodobniej po oddaniu do użytku mostu heleńskiego, znikną opłaty na parkingu przy sklepie Biedronka.
ZOBACZ KONIECZNIE:
Polub nas na Facebooku i bądź zawsze na bieżąco!