W wyremontowanym dworcu PKP w Nowym Sączu pasażerowie nie kupią już biletów w kasie, bo została ona zlikwidowana. Ostatecznie Przewozy Regionalne zamknęły kasę biletową, bo nie przynosiła ona zysków. Podróżni martwią się o to, gdzie kupią bilety, bo zawsze korzystali z okienka w budynku PKP.
Dwa lata temu sądeckim dworcu kolejowym była podobna sytuacja. Przewoźnik chciał zlikwidować kasę biletową, ponieważ taki biznes się ajentowi nie opłacał. Z powodu wielu sprzeciwów pasażerów kasa wróciła. Teraz jednak jest inaczej. Pasażerowie będą przez jakiś czas musieli kupować bilety u konduktora. Najbardziej martwią się ci, którzy podróżują do dalszych zakątków Polski i mają przesiadki w czasie jazdy.
W najbliższym czasie, w miejsce kasy, ma pojawić się biletomat.
Przykro to ma twój stary jak na ciebie menelu patrzy
k
keisyr
Przykro patrzeć jak pod rzadami Handzla Nowy Sącz upada. W sasiedztwie dworca PKP powinno stanąć multimodalne centrum komunikacyjne, łączące komunikacje kolejowa, autobusową dalekobieżną, komunikacje miejską, taxi I rowery. Wtedy to miejsce zacznie żyć !!!