FLESZ - SONDA - 21 maja ruszyła dobrowolna zasadnicza służba wojskowa

Jak wyjaśnia prezes Sandecji, spółka musiała zapewnić sobie zastępczy obiekt, ale nie oznacza to, że na nim zagra.
- Być może uda się rozwiązać ten problem inaczej. Jeśli PZPN wyrazi zgodę, to początkowe mecze zagramy na wyjeździe jako goście. Oznacza to, że klub nie będzie musiał płacić za wynajem stadionu, na którym podejmowałby rywali jako gospodarz - tłumaczy.
To najlepsze wyjście z sytuacji, bo wynajęcie stadionu nawet na jeden mecz to spory wydatek. W ubiegłym roku klub GKS Tychy był gotowy udostępnić swój obiekt za około 100 tys. zł za jedno spotkanie. Jeśli PZPN zaakceptuje takie rozwiązanie, to po oddaniu stadionu do użytku piłkarze Sandecji będą z kolei nadrabiali "domowe" zaległości i podejmowali rywali jako gospodarze.
Jeśli chodzi o prace przy budowie stadionu to w najbliższym czasie z krajobrazu Nowego Sącza zniknie charakterystyczny biały budynek klubowy, w którym mieściły się m.in. biura oraz szatnie dla piłkarzy. Zgodnie z harmonogramem robót przedstawionym przez wykonawcę jesienią mają być gotowe trybuny od ul. Kilińskiego. Natomiast zakończenie całej inwestycji zaplanowano na czerwiec 2023 roku.
Sezon 2021/22 w Fortuna I Liga Sandecja zakończyła na siódmym miejscu w tabeli.
- Finalistki konkursu piękności promują Krynicę-Zdrój. Najnowsze zdjęcia
- TOP 10 restauracji w Nowym Sączu według TripAdvisor
- Tatry jak na dłoni. Tak prezentują się z Żegiestowa
- Tłumy turystów na otwarciu kolei na Górę Parkową. Działo się!
- Bajeczne widoki z Jaworzyny Krynickiej. Takie widoki tylko przy wschodzie słońca