Decyzja prezydenta
Ryszard Nowak, członek Prawa i Sprawiedliwości, który na kolejną kadencję został wybrany dzięki tej partii, poparł przyznanie byłemu premierowi Józefowi Oleksemu tytułu honorowego obywatela miasta. W marcu ubiegłego roku, gdy na sesji rady miasta toczyła się zażarta dyskusja, stwierdził, że to wyróżnienie urodzonemu w Sączu byłemu premierowi należało się jeszcze za życia.
- Umiał otwierać drzwi, które były zamknięte, a jego zdanie znaczyło wiele w Warszawie. Bardzo nam pomógł. Miał nawet udział w tym, że powstaje obwodnica północna miasta - uzasadniał prezydent.
Teraz to właśnie prezydent Ryszard Nowak podjął decyzję o wydaniu książki o Józefie Oleksym w ramach Biblioteki Rocznika Sądeckiego. - Jej autorem jest Jerzy Leśniak, a nakład to jedynie 500 sztuk - informuje Krzysztof Witowski, rzecznik prasowy prezydenta Ryszarda Nowaka. Dodaje, że książka będzie kolportowana jako załącznik do Rocznika Sądeckiego.
Za samo tylko wydrukowanie i dostawę kolejnego tomu rocznika z książką o Oleksym miasto zapłaci sądeckiej drukarni Goldruk 23 tys. 820 zł brutto. Wydawnictwo opowiadać będzie głównie o związkach Józefa Oleksego z Nowym Sączem i ciekawostkach z jego życia, np. jak był ministrantem, nim wstąpił do PZPR.
PiS się oburza i grozi
Stanisław Kogut, senator PiS i lider tej partii na Sądecczyźnie, zapowiada, że pojawienie się książki nie pozostanie bez echa.
- Dla mnie to nieporozumienie. Nie ma bardziej znanych osób, o których warto napisać? - pyta Kogut. - Poczekamy do wydania tej publikacji, a potem będziemy reagować. Sprawa nadania honorowego obywatelstwa Oleksemu ucichła, ale i do tego tematu wrócimy - zapewnia.
Józef Hojnor to jeden z tych radnych miejskich, który najgłośniej krytykował honorowe obywatelstwo dla Oleksego. O przygotowywanej przez zatrudnionego w magistracie Jerzego Leśniaka książce nie miał pojęcia. - Byłem w szoku, że taką decyzję podjął prezydent Nowak - mówi. - Przypomnę słowa senatora Koguta po nadaniu tytułu honorowego obywatela: „ to jeden z większych skandali... Sącz opętał jakiś układ służb” - mówi radny PO. - To przykre i smutne, że prezydent z PiS chwali ludzi związanych mocno z komunizmem. - Miasto powinno wydać książki o żołnierzach niezłomnych, którzy oddali życie za ojczyznę. To ich powinno się wychwalać, a nie Oleksego - stwierdza radny.
Andrzej Szkaradek podkreśla, że za książkę o Oleksym powinien zapłacić Sojusz Lewicy Demokratycznej, a nie miasto. - Wydanie tej książki tylko sprowokuje ludzi z prawej strony sceny politycznej do wyrażania się źle o zmarłym - uważa lider sądeckiej Solidarności.