FLESZ - Nago na wakacje. Robimy to coraz częściej
Pochodzi z Łomnicy Zdroju ale od kliku lat mieszka w Nowym Sączu, gdzie oddaje się swojej pasji, którą odkrył w sobie nie tak dawno.
- Skończyłem gastronoma i trochę w tej branży pracowałem, ale to nie było to. Szukałem nowej ścieżki i tak trafiłem na kurs barberski - opowiada Przemek. - Okazało się, że mam do tego dryg i dobrze mi idzie. Lubię to, co robię, a praca sprawia mi przyjemność. Znalazłem to, co chcę w życiu robić, choć jest jeszcze jedna rzecz.
Przemka od zawsze ciągnęło do modelingu. Lubi pozować do zdjęć. Dobrze czuje się przed obiektywem. Dba też o swój wygląd. Zdrowo się odżywia i stara trzy razy w tygodniu ćwiczyć na siłowni. Gdy na jednym z portali społecznościowych zobaczył zapowiedź castingu do konkursu Mister Polski 2020 postanowił spróbować swoich sił. Cztery podstawowe warunki spełniał na wstępie, bo mierzy ponad 1,8 m, ma mniej niż 30 lat i jest kawalerem bez dzieci.
- Jadąc do Warszawy na casting z jednej strony nie sądziłem, że mam jakieś szanse. Z drugiej miałem nadzieję, że się uda dostać do kolejnego - etapu mówi Przemek.
Sądeczanin wziął udział w dwóch sesjach. Najpierw pozował w ubraniu, potem musiał pokazać nieco ciała i wskoczyć w kąpielówki. Jak przyznaje początkowo się stresował, ale starał się zachować jak profesjonalista. To zaowocowało. Spośród wielu kandydatów jako jeden z 25. przeszedł do kolejnego etapu konkursu.
- Gdy zostałem ćwierćfinalistą poczułem radość, że się udało. Lubię sobie stawiać nowe wyzwania, żeby sprawdzić siebie. Zawsze chcę dojść jak najdalej – zaznacza Przemek. Dodaje, że wspierają go w tym rodzina i przyjaciele. - Choć nikomu wcześniej nie powiedziałem o moim udziale w castingu. Dopiero po wszystkim zrobiłem im niespodziankę. Rodzice się ucieszyli. Rodzeństwo z kolei było w szoku, że się odważyłem.
Z kolei przyjaciele Przemka trzymają za niego kciuki. Na profilach społecznościowych nie szczędzą mu gratulacji i słów wsparcia. Zwłaszcza płeć piękna.
- Ja sam nie uważam się za jakiegoś przystojniaka, bo są ładniejsi ode mnie. Ale lubię siebie, to jak wyglądam i wiem, że są kobiety, którym się podobam - mówi Przemek. - Tymczasem udział w konkursie jest dla mniej przygodą życia i dużym wyzwaniem. Mister Polski nie tylko powinien dobrze wyglądać, ale mieć pasje, być kreatywny, otwarty i uparty w dążeniu do celu. Po prostu męski.
Czy Przemek przejdzie do półfinału konkursu? Tego dowiemy się w czerwcu. Do tego czasu będzie musiał wykonać kilka sesji zdjęciowych. Za każdą otrzymywać będzie punkt. Do dalszej rywalizacji przejdą ci panowie, którzy zbiorą ich najwięcej.
Przemka można śledzić na jego profilu na INSTAGRAMIE
- Sądeckie uzdrowiska w zimowej scenerii. Przed laty gościła tu holenderska księżniczka
- Oto sądeckie Miss studniówek. Wyglądają zjawiskowo!
- Oto Misterzy studniówek 2020 z Nowego Sącza
- W tych zawodach łatwo znaleźć pracę w Nowym Sączu
- Majątki posłów z Nowego Sącza i Podhala. Milioner na czele
- Nowy Sącz. Te szkoły jazdy najlepiej oceniają kursanci. Która najlepsza? [PRZEGLĄD]
