FLESZ - Posypały się mandaty. Czy też popełniasz ten błąd?
W związku ze zgłoszeniem dotyczącym upadku lub skoku z wysokości służby nie zbagatelizowały sprawy.
W tym przypadku zgłoszenie było jednak dość nietypowe, ponieważ młody chłopak powiadomił o rzekomym zdarzeniu kierowcę przejeżdżającego samochodu i szybko się oddalił. Sam nie kontaktował się z policją, dlatego funkcjonariusze działali dwutorowo – z jednej strony wraz ze strażą pożarną prowadzili poszukiwania osoby, która miała skoczyć z mostu, z drugiej – działali operacyjnie, by ustalić wizerunek, a następnie tożsamość chłopaka, który powiadomił o rzekomym zdarzeniu kierowcę.
Jak informuje asp. Iwona Grzebyk-Dulak z Komendy Miejskiej Policji w Nowym Sączu, rezultatem intensywnej pracy operacyjnej policjantów było ustalenie wizerunku, a następnie tożsamości chłopaka, który powiadomił kierowcę. W efekcie dalszych działań ustalono, że z mostu kolejowego nikt nie skoczył. Obecnie trwają czynności pod kątem popełnienia wykroczenia bezpodstawnego wezwania policji i bezprawnego wywołania alarmu- tłumaczy rzeczniczka prasowa policji.
Służby ratunkowe, 25 lutego, przed godz. 19, zostały poinformowane, że z mostu kolejowego nad rzeką Dunajec w Nowym Sączu prawdopodobnie ktoś skoczył. Taka informacja postawiła w stan gotowości policję, straż pożarną i służby ratunkowe. Funkcjonariusze przeczesywali brzegi rzeki i zarośla oraz przyległy do mostu teren. W działania zaangażowano psa tropiącego, użyto również łodzi i quadów. Zgłaszającym był kierowca samochodu, do którego podbiegł mężczyzna na parkingu pod Panoramą.
- Usłyszał od niego, że znajomy skoczył z mostu, po czym uciekł - informuje st.sierż. Mateusz Drwal z Komendy Wojewódzkiej Policji w Krakowie. - Mężczyzna ten mógł być pod wpływem alkoholu lub mieć problemy ze zdrowiem psychicznym i nie mamy potwierdzenia, że zgłoszenie jest prawdziwe, ale sprawdzamy - mówił wówczas st. sierż. Drwal. Nocna akcja nad Dunajcem została zakończona o 22.
Natomiast następnego dnia rano, na wniosek policji, została wznowiona akcja poszukiwawcza mężczyzny, który rzekomo miał rzucić się w nurt rzeki, akcja została zakończona ok. godz. 14. Policjanci niczego nie znaleźli lecz w dalszym ciągu działali operacyjnie.
- Sądeckie uzdrowiska w zimowej scenerii. Przed laty gościła tu holenderska księżniczka
- Oto sądeckie Miss studniówek. Wyglądają zjawiskowo!
- Oto Misterzy studniówek 2020 z Nowego Sącza
- W tych zawodach łatwo znaleźć pracę w Nowym Sączu
- Majątki posłów z Nowego Sącza i Podhala. Milioner na czele
- Nowy Sącz. Te szkoły jazdy najlepiej oceniają kursanci. Która najlepsza? [PRZEGLĄD]
