10 tysięcy pacjentów przez osiem miesięcy przyjęto w otwartej na początku roku przyszpitalnej całodobowej przychodni podstawowej opieki zdrowotnej. To dowód, że decyzja o jej uruchomieniu była strzałem w dziesiątkę.
W pierwszym miesiącu nocnej i świątecznej działalności udzielono 470 porad lekarskich. W kolejnych zainteresowanie było jeszcze większe. W rekordowym maju przyjęto 1100 pacjentów.
- To oznacza, że o mniej więcej tylu pacjentów zmniejszyła się liczba wizyt na bardzo obciążonym szpitalnym oddziale ratunkowym. Z mniejszych kolejek wszyscy są zadowoleni - komentuje Artur Puszko, dyrektor sądeckiego szpitala.
Wciąż nie jest jednak dobrze z nocnym i świątecznym dostępem sądeczan do lekarzy -specjalistów. Nasi czytelnicy najczęściej skarżą się na kłopoty w przypadku potrzeby pomocy "po godzinach" ze strony okulisty i stomatologa. Potrzebny kolejny strzał w dziesiątkę!