Nowy Sącz. Wysyp milionerów na Sądecczyźnie. Mimo pandemii COVID-19 jest ich już grubo ponad 300

Na Sądecczyźnie w 2020 roku, ilość osób fizycznych, która zadeklarowała swoje dochody powyżej 1 mln zł wyniosła aż 331 z czego 293 osiągnęły taki finansowy wynik w ramach prowadzonej działalności gospodarczej. W 2020 roku do Urzędu Skarbowego w Nowym Sączu złożono łącznie 143 tys 356 sztuk zeznań PIT.

W 2019 roku były to odpowiednio 283 osoby (w tym w ramach działalności gospodarczej 258). Złożono 138 tys 191 zeznań PIT.

– Nasz region prężnie się rozwija a mieszkańcy są przedsiębiorczy. To główne czynniki takiego stanu rzeczy – przyznaje w rozmowie z "Gazetą Krakowską" Jacek Mac, zastępca naczelnika Urzędu Skarbowego w Nowym Sączu.

– My jako urząd zapewne też mamy swoje zasługi w tym zakresie. Milionerzy nie uciekają bowiem z naszego terenu. Dobrze robi im się tutaj interesy, co widać – zauważa nasz rozmówca.

– Dzięki takiej sytuacji zyskuje cały region. Mieszkańcy mają gdzie pracować, a jeśli jeszcze firma ma stabilne podstawy, to można również spokojnie myśleć o przyszłości. Inni nieraz zazdroszczą nam tego, co mamy na Sądecczyźnie a my po prostu staramy się, by zarówno przedsiębiorcy oraz pracownicy byli zadowoleni – podsumowuje Jacek Mac.

W grudniu 2019 roku wyliczono, że tylko w Nowym Sączu jest 195 milionerów. Nic dziwnego. W mieście nad Dunajcem nie brak potężnych firm zatrudniających wielu pracowników. To marki znane w całym kraju, ale również za granicą. Wystarczy wymówić tylko niektóre nazwy: Koral, Wiśniowski, Fakro, Dako, a właściwie każdy powinien je lepiej lub słabiej, ale jednak kojarzyć. W sierpniu 2014 roku firma Wiśniowski została oficjalnym partnerem piłkarskiej Reprezentacji Polski. Logo firmy było widoczne w trakcie spotkań rozgrywanych np. na Stadionie Narodowym w Warszawie. Podobną drogą podążyło Fakro.

Powiat limanowski także w górę

Dla porównania w sąsiednim powiecie limanowskim, jak wynika z zeznań podatkowych za rok 2020, aż 120 podatników wykazało dochody w wysokości 1 mln zł lub więcej. To lepszy wynik niż rok wcześniej. Wówczas "tylko" 109 podatników z terenu Ziemi Limanowskiej zarobiło milion złotych lub więcej.

Mimo że ostatnie dwa lata upłynęły pod kątem walki z pandemią koronawirusa, a wielu przedsiębiorców musiało ograniczyć świadczenie swoich usług, wielu biznesmenów zyskało, co widać na powyższych zestawieniach. Wiadomo, że najwięcej straciły ostatnio branże działające w gastronomii, fitnessie, transporcie czy w kulturze i rozrywce.

– Sytuacja jest taka, że im więcej milionerów, tym wyższe podatki. To zatem dobra informacja dla urzędu – mówi nam naczelnik Urzędu Skarbowego w Limanowej Jakub Zięba.

– Niektórzy w dobie pandemii faktycznie się bogacą, ale innym koronawirus na pewno mocno uprzykrzył życie. Najbardziej istotne jest to, kto działa w jakiej branży. Podsumowując, ta tendencja wzrostowa jest bardzo pozytywna i miło będzie, jeśli milionerów z roku na rok będzie u nas coraz więcej – dopowiada nasz rozmówca.

Wiadomo już również, że najwyższy wykazany w zeznaniu dochód za rok 2020 na Limanowszczyźnie wyniósł aż 39 mln 136 tys zł. Z kolei najwyższy podatek uiszczono w wysokości 7 mln 429 tys zł.