Mężczyzna najpierw w rejonie jednej z galerii handlowych w Nowym Sączu ukradł rower wraz z torbą rowerową (wartość skradzionych przedmiotów wyniosła około 1 tys. złotych). Z kolei kilka dni później, na osiedlu Barskie w Nowym Sączu podpalił wiatę śmietnikową.
- W wyniku tego zdarzenia zniszczona została wiata, cztery kontenery na odpady oraz zaparkowany nieopodal samochód marki Hyundai. Straty oszacowano na kwotę około 20 tys. złotych – informuje kom. Justyna Basiaga, Oficer Prasowy KMP w Nowym Sączu.
14 grudnia br. mieszkaniec Nowego Sącza usłyszał zarzuty kradzieży i uszkodzenia mienia, a prokurator zastosował wobec podejrzanego środek zapobiegawczy w postaci dozoru Policji. Za popełnione przestępstwa 59-latkowi grozi teraz do 5 lat więzienia, ale sąd może orzec wyższy wymiar kary z uwagi na to, że mężczyzna popełnił je w warunkach recydywy.
- Tak powstawała zapora w Rożnowie, która ratuje Sądecczyznę przed powodzią
- Akurat mieli przerwę. Nie mieli pojęcia, że robią im zdjęcia do Google Street View
- Kuba Wojewódzki odwiedził popularny kurort. Zachwyciła go Krynica-Zdrój?
- Wielkie otwarcie klubu Odnova w Nowym Sączu. Był tort i tłumy gości
- Tłumy na otwarciu lokalu Pizza Hut w Nowym Sączu
Sytuacja na rynku pracy w 2023 roku
