Autor: Stanisław Śmierciak, Gazeta Krakowska
Zespół regionalny Lachy w paradnych strojach ludowych śpiewał przy ołtarzu, a kapela tego zespołu i także regionalna grup Prima Band, przygrywały, kiedy Sylwia Grucela i Jarosław Bednarek powiedzieli siebie sakramentalne Tak w sądeckim sanktuarium Matki Bożej Pocieczenia - kościele jezuitów przy ul. Skargi.
Sakrament małżeństwa pobłogosławił ks. Piotr Świerczek, pochodzący z Męciny kuzyn panny młodej.
Przed świątynią, wedle tradycji grupy, panna młoda zatańczyła z każdym mężczyzna z Lachów a pan młody z każdą kobietą.
Najstarsi członkowie Lachów żartowali, że zespół jest niczym swatka, bo do tej pory było już trzydzieści ślubów, w których obydwoje młodzi wywodzą się z zespołu określanego mianem ambasadora lachowskiego folkloru.
Małżeństw, w których jedno z młodych związane było z Lachami spisano w kronikach zespołu dwa razy więcej.