FLESZ: Smog skraca życie. Jesteśmy jak palacze
Wg raportu opracowanego już kolejny rok z rzędu przez Polski Alarm Smogowy w Nowym Targu poziom tego rakotwórczego pierwiastka podczas jednego z pomiarów dokonanych poprzedniej zimy przekroczył 1800 proc. normy - dokładnie tyle samo, ile w poprzednim roku.
Tym samym za Nowym Targiem uplasowały się miejscowości: Rybnik, Sucha Beskidzka i Nowy Sącz w których poziom benzopirenu w powietrzy wahał się od 1000 do 1300 procent normy.
Stolica Podhala bardzo wysoko znalazła się też w drugim rankingu Polskiego Alarmu Smogowego, w którym liczono ilość dni w ciągu roku, gdy poziom zanieczyszczeń w powietrzu przekroczył normę zanieczyszczenia pyłami PM10. Takich w Nowym Targu było 88. Niechlubnym zwycięzcą tego zestawienia została Pszczyna, w której normę przekroczono aż podczas 106 dni w ciągu roku.
Skąd tak złe wyniki Nowego Targu? Tu odpowiedź nie jest jednoznaczna. Z jednej strony ktoś mógłby powiedzieć, że miasto zbyt mało robi, by naprawić sytuację. Być może jest to prawda, ale samorządowcy bronią się, że wieloletnich zapóźnień nie da się zlikwidować w ciągu kilku lat. W mieście cały czas wymieniane są piece, do czego samorząd dopłaca.
Duża część miasta jest też podłączona do miejskiej ciepłowni (co prawda opalanej miałem), która ma filtry na kominach. Wiele domów opalanych jest gazem, a za kilka lat do miasta popłynie woda geotermalna z nowego odwiertu w Szaflarach.
Warto pamiętać, że Nowy Targ podobnie jak np. Sucha Beskidzka jest zawsze bardzo wysoko w rankingu "zakopconych miast", także i ze względu na swoje geograficzne położenie. Miasto leży bowiem w niecce pomiędzy Pogórzem Spisko-Gubałowskim a Gorcami. Do tego we wspomnianej kotlinie płyną dwie rzeki, które często parując, na tyle zmieniają tutejszy mikroklimat, iż ma on predyspozycje do tworzenia mgieł. Skutkiem tego powietrze nad miastem ma słabszą wymienność warstw i wypuszczane do niego zanieczyszczenia z kominów dłużej unoszą się w powietrzu. Poprawę może przynieść dopiero wiatr, ale w tej części Podhala jest on o wiele rzadszy niż np. w Zakopanem.
- Nieistniejące już tatrzańskie schroniska. Słyszeliście o nich?
- Koronawirus w Polsce [DANE, MAPY, WYKRESY]
- Parking pod Babia Górą w prokuraturze. Powstał nielegalnie
- Drożyzna nad morzem? Na Podhalu obiad zjesz za 15 zł
- Przyrodnicy uratowali przed utonięciem 500 susłów
- Urokliwe miejsca w Tatrach, gdzie nie będzie dzikich tłumów
