Szefostwo klubu do samego końca trzymało w tajemnicy wzmocnienie pozycji juniora bardzo obiecującym zawodnikiem młodego pokolenia. W sobotę stało się jasne, że szeregi Speedway Wandy Instal zasilił, na zasadzie wypożyczenia z aktualnego mistrza Polski Fogo Unii Leszno, 16-letni Ukrainiec Wiktor Trofimow.
Nastolatek jest w trakcie ubiegania się o polskie obywatelstwo, dzięki czemu - według prognoz od trzeciej lub czwartej kolejki - będzie głównym kandydatem do obsadzenia pozycji juniora. Do tego czasu, z uwagi na dużą liczbę obcokrajowców w drużynie, będzie rywalizował o skład w gronie seniorów.
- Wiktor jest bardzo utalentowanym chłopakiem i myślę, że klub z Krakowa będzie miał z niego dużą pociechę. Mimo braku doświadczenia jest zawodnikiem walecznym, a jego atutami są technika jazdy oraz dobre wyjścia spod taśmy startowej. Uważam, że można z __nim wiązać duże oczekiwania - twierdzi legenda żużla Roman Jankowski, trener Unii Leszno.
Kariera Wiktora spoczywa w rękach jego ojca Władimira, multimedalisty mistrzostw Ukrainy i byłego reprezentanta ZSRR na arenie międzynarodowej. - Wiktora stać, by w meczach u siebie oraz na wyjeździe zdobywać nie mniej niż 8 punktów. Syn trenował na różnych obiektach, więc jego atutem jest dobre rozeznanie torów. Mamy ambitne plany i postaramy się je zrealizować, przy wsparciu krakowskiego klubu - mówi Władimir Trofimow.
Na prezentacji w NCK stawiła się znakomita większość żużlowców, na czele z Danielem Pytlem i Duńczykiem Madsem Korneliussenem, którzy zostali najgłośniej przywitani przez kibiców. Sala nie pękała w szwach, ale wzorem poprzedniego roku wypełniła się niemal do ostatniego miejsca. Zaskoczenia reakcją kibiców nie kryje Pytel, dla którego najbliższy sezon będzie trzecim w plastronie Speedway Wandy. __
- W poprzednim roku jeździłem słabo, dlatego spodziewałem się dużo chłodniejszego powitania. Dziękuję fanom, którzy być może doceniają fakt, że umiem krytycznie spojrzeć na swoją jazdę i __potrafię ich przeprosić - _twierdzi. Możliwe, że to właśnie Pytel otrzyma po sparingach, a przed inauguracyjnym meczem u siebie (28 marca) z KSM Krosno, opaskę kapitańską. - _Szczerze mówiąc, bardziej od __kapitana drużyny, wolałbym być liderem zespołu - uśmiecha się doświadczony żużlowiec.
Na ceremonii zabrakło nie tylko największej gwiazdy zespołu Chrisa Harrisa. Problemy osobiste zatrzymały Kennetha Hansena, a Patrick Hougaard - według słów szefostwa klubu - musiał wziąć udział w treningu swojej macierzystej drużyny w Danii.
Ciekawym punktem programu były pytania do zawodników formułowane przez kibiców, a nie prowadzącego. - Chcieliśmy stworzyć interakcję i myślę, że nasi sympatycy byli zadowoleni. Natomiast występem artystycznym skrzypków nawiązaliśmy do faktu, że Kraków mieni się miastem kultury - mówi Paweł Sadzikowski, prezes Speedway Wandy.