Jeden z najstarszych klubów lotniczych w Polsce świętuje piękny jubileusz. Impreza z tej okazji odbędzie się w sobotę 27 stycznia (początek o godz. 17) w Muzeum Lotnictwa Polskiego w Krakowie.
AK został założony 30 stycznia 1928 r. w lokalu Stowarzyszenia Studentów Akademii Górniczej w Krakowie przy ul. Retoryka 1. Siedziba AK znajdowała się na najstarszym lotnisku kraju - w Rakowicach. Inauguracyjny kurs pilotażu ukończyła m.in. pierwsza polska pilotka Karolina Iwaszkiewiczówna.
W 1929 roku AK zorganizował Lot Południowo-Zachodniej Polski, uważany za najstarsze na świecie zawody samolotowe. Wygrał Franciszek Żwirko, który rok później powtórzył swój sukces. Po jego (i Stanisława Wigury) śmierci w katastrofie lotniczej, od 1932 r. Lot Południowo-Zachodniej Polski nosi imię Żwirki.
II wojna światowa przerwała działalność AK. Jego reaktywacja nastąpiła 2 maja 1946 r. AK stał się też współgospodarzem lotniska w Balicach. W 1948 r., po 19 latach przerwy, wznowił Lot Płd.-Zach. Polski. W 1949 r. przejął lotnisko na Pasterniku, a trzy lata później przeniósł się do Pobiednika Wielkiego.
Lata 60. i 70. to okres, w którym AK przeżywał problemy finansowe z powodu zmniejszenia pomocy państwa. W 1989 r. Aeroklub Polski przestał dotować jego działalność statutową, dlatego AK musiał sam zdobywać środki. W 1991 r. AK uzyskał osobowość prawną. W 1996 r. był gospodarzem MŚ modeli swobodnie latających, w 1998 r. rajdowych ME, a w 2011 r. PŚ modeli kosmicznych.
W 2001 roku w Rusocicach dyrektor AK spowodował wypadek, w którym zginął jeden pilot, a drugi został ciężko ranny. Po kilku latach procesów sąd zarządził dla poszkodowanych i ich rodzin ponad 1 mln zł odszkodowania. To spowodowało kłopoty AK, który musiał sprzedać część działek na lotnisku.
W 2007 r. na wyspie Rodos AK otrzymał od Międzynarodowej Federacji Lotniczej Dyplom d’Honneur za długoletnią działalność i osiągnięcia sportowe.
Chlubą AK są piloci samolotowi, multimedaliści ME i MŚ, m.in. Edward Popiołek, Krzysztof Lenartowicz, bracia: Marian, Krzysztof i Wacław Wieczorkowie oraz syn tego ostatniego Michał. Złotymi zgłoskami w historii AK zapisali się też modelarze, piloci szybowcowi i doświadczalni oraz spadochroniarze.
Dziś AK ma 4 sekcje (samolotową, szybowcową, balonową i modelarską), 2 własne hangary i 8 wynajmowanych dla osób prywatnych, nowoczesną stację paliw, nowe samoloty. Środki na działalność wypracowuje dzięki składkom, szkoleniom i działalności usługowej (loty widokowe, wynajem hangarów).
- Piloci samolotowi i modelarze odnoszą wielkie sukcesy. Szybownicy mają utrudnioną lokalizację ze względu na bliskość lotniska w Balicach. W tym roku chcemy im zorganizować pierwsze wewnętrzne zawody - mówi nowy dyrektor AK Jacek Olejkowski. - Obok rozwoju sportowego planujemy rozszerzyć zakres działalności aeroklubu jako ośrodka szkolenia lotniczego. Piloci samolotowi i szybowcowi otrzymują licencję turystyczną. Chcemy, by ci pierwsi zdobywali licencję zawodową. Potencjał rozwoju widzimy także w dziale technicznym.
Follow https://twitter.com/sportmalopolska