https://gazetakrakowska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Ochroniarze ostro potraktowali dwóch 16-latków. Czy słusznie?

Arkadiusz Maciejowski
Zatrzymani 16-latkowie posłusznie zastosowali się do poleceń pracowników ochrony
Zatrzymani 16-latkowie posłusznie zastosowali się do poleceń pracowników ochrony ŁUKASZ GRZYMALSKI
Dwóch 16-letnich chłopców wygłupiało się w tunelu szybkiego tramwaju w Krakowie. Ochroniarze potraktowali ich jak przestępców, ale policja uznała, że nie ma podstaw do karania nastolatków.

Jeżeli coś Cię denerwuje lub przeszkadza w Twoim mieście, daj nam znać! Dziennikarze "Gazety Krakowskiej" zajmą się problemem! Czekamy też na Twoje opinie, uwagi a także zdjęcia i wideo - pisz e-maila na adres [email protected], dzwoń - tel. 12 6 888 301. Do Twojej dyspozycji jest też profil "Gazety Krakowskiej" na Facebooku.

Ochroniarze zareagowali wyjątkowo szybko. Jeden z młodych ludzi znalazł się na posadzce przejścia podziemnego, którym pasażerowie tramwaju wychodzą na peron stacji kolejowej. Umundurowany ochroniarz przytrzymywał chłopaka. Zatrzymanie wyglądało dość brutalnie, nastolatek leżał twarzą do chodnika, prosił o uwolnienie. Pracownik ochrony nie reagował. Trochę trwało oczekiwanie na przyjazd patrolu policyjnego.Michał Kondzior z komendy wojewódzkiej policji mówi, że funkcjonariusze nie mieli większych zastrzeżeń do nastolatków. Było podejrzenie, że dokonali dewastacji w tunelu szybkiego tramwaju, ale tylko na podejrzeniach się skończyło.

Jak podaje Kondzior ochrona nie zgłosiła oficjalnie żadnych zniszczeń. W tej sytuacji policjanci tylko porozmawiali z 16-letnimi chłopcami. Ustalili, że młodzi wygłupiali się i że bawili się w rzucanie plecakiem. Choć przybyły patrol policyjny nie stwierdził żadnego przestępstwa, przedstawiciele krakowskiego Zarządu Infrastruktury Komunalnej i Transportu oraz agencji ochrony uważają użycie siły za uzasadnione. Krzysztof Ryś, kierownik krakowskiego oddziału firmy ochroniarskiej MICROS, broni swoich ludzi.

- Dwaj młodzi chłopcy zachowywali się bardzo wulgarnie. Jeździli po barierkach, wkładali coś do ruchomych schodów i stwarzali zagrożenie dla innych osób, wymachując plecakami. Gdy tylko dyspozytor ZIKiT poprosił nas o interwencję, pracownicy podjęli odpowiednie działania, ale zgodne z procedurami - przekonuje.

Ochroniarze zaraz zatrzymali dwie osoby i wezwali policję, która nie miała uwag do 16-latków, ale i zastrzeżeń do działań MICROS. - Gdyby funkcjonariusze uznali, że złamaliśmy zasady, to zapewne wszczęto by jakieś postępowanie, a nic takiego się nie stało - dodaje Ryś. Sytuację bagatelizują także urzędnicy z ZIKiT, na zlecenie których firma MICROS ochrania tunel podziemny.

- Poprosiliśmy o informację firmę ochroniarską. W ich opinii postąpili adekwatnie do sytuacji. Jak zaznaczyli - gdyby ich reakcja była niewłaściwa, to spotkałaby się z reakcją policji, która przybyła na miejsce - kwituje Michał Pyclik z biura prasowego ZIKiT. I dodaje, że jak dotąd na firmę MICROS nie było żadnych skarg. - Współpraca układa się dobrze - dodaje. W MICROS zapewniają również, że ich pracownicy są profesjonalistami.

- Przyjmując ludzi do pracy, domagamy się od kandydatów zaświadczenia o niekaralności. Osoby oddelegowane przez nas do ochrony tunelu posiadają licencję ochroniarską - zapewnia Ryś. Jednak selekcja pracowników ochrony nie jest tak surowa jak ta w służbach mundurowych. Niskie wymagania wobec zatrudnionego personelu prowadzą - zdaniem psychologa Andrzeja Sękowskiego - do tego, że często ochroniarzami zostają osoby, które nie umieją zapanować nad emocjami.

Możesz wiedzieć więcej!Kliknij, zarejestruj się i korzystaj już dziś!

Zbuntowany jezuita. Przed Natankiem był ksiądz Kiersztyn

Codziennie rano najświeższe informacje z Krakowa prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!

Komentarze 52

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

p
pl
Pracownicy Ochrony postąpili zgodnie z uprawnieniami, a Ustawa o Ochronie Osób i Mienia jest odpowiedzią na głupie komentarze.
l
lege artis
USTAWA z dnia 22 sierpnia 1997 r. o ochronie osób i mienia

Rozdział 6
Środki ochrony fizycznej osób i mienia

Art. 36. 1. Pracownik ochrony przy wykonywaniu zadań ochrony osób i mienia w granicach chronionych obiektów i obszarów ma prawo do:

1) ustalania uprawnień do przebywania na obszarach lub w obiektach chronionych oraz legitymowania osób, w celu ustalenia ich tożsamości;

2) wezwania osób do opuszczenia obszaru lub obiektu w przypadku stwierdzenia braku uprawnień do przebywania na terenie chronionego obszaru lub obiektu albo stwierdzenia zakłócania porządku;

3) ujęcia osób stwarzających w sposób oczywisty bezpośrednie zagrożenie dla życia lub zdrowia ludzkiego, a także dla chronionego mienia, w celu niezwłocznego oddania tych osób Policji;

4) stosowania środków przymusu bezpośredniego, o których mowa w art. 38 ust. 2, w przypadku zagrożenia dóbr powierzonych ochronie lub odparcia ataku na pracownika ochrony;

5) użycia broni palnej w następujących przypadkach:

a) w celu odparcia bezpośredniego i bezprawnego zamachu na życie lub zdrowie pracownika ochrony albo innej osoby,

b) przeciwko osobie, która nie zastosowała się do wezwania natychmiastowego porzucenia broni lub innego niebezpiecznego narzędzia, którego użycie zagrozić może życiu lub zdrowiu pracownika ochrony albo innej osoby,

c) przeciwko osobie, która usiłuje bezprawnie, przemocą odebrać broń palną pracownikowi ochrony,

d) w celu odparcia gwałtownego bezpośredniego i bezprawnego zamachu na ochraniane osoby, wartości pieniężne oraz inne przedmioty wartościowe lub niebezpieczne.

2. Użycie broni palnej powinno następować w sposób wyrządzający możliwie najmniejszą szkodę osobie, przeciwko której użyto broni, i nie może zmierzać do pozbawienia jej życia, a także narażać na niebezpieczeństwo utraty życia lub zdrowia innych osób.

3. Broni palnej nie używa się w stosunku do kobiet o widocznej ciąży, osób, których wygląd wskazuje na wiek do 13 lat, osób w podeszłym wieku oraz o widocznej niepełnosprawności.

4. Czynności, o których mowa w ust. 1, powinny być wykonane w sposób możliwie najmniej naruszający dobra osobiste osoby, w stosunku do której zostały podjęte.

5. Rada Ministrów określi, w drodze rozporządzenia, szczegółowy tryb działań, o których mowa w ust. 1 pkt 1—3.
Akty wykonawcze

Art. 37. Pracownik ochrony przy wykonywaniu zadań ochrony osób i mienia poza granicami chronionych obiektów i obszarów ma prawo do:

1) wykonywania czynności, o których mowa w art. 36 ust. 1 pkt 3;

2) użycia podczas konwojowania wartości pieniężnych oraz innych przedmiotów wartościowych lub niebezpiecznych środków przymusu bezpośredniego, o których mowa w art. 38 ust. 2 pkt 1—3 oraz 5 i 6, lub broni palnej, w przypadku gwałtownego, bezprawnego zamachu na konwojowane wartości lub osoby je ochraniające.

Art. 38. 1. Pracownik ochrony może stosować środki przymusu bezpośredniego w przypadkach określonych w art. 36 ust. 1 pkt 4 i art. 37 pkt 2 wyłącznie wobec osób uniemożliwiających wykonanie przez niego zadań określonych w ustawie.

2. Środkami przymusu bezpośredniego, o których mowa w ust. 1, są:

1) siła fizyczna w postaci chwytów obezwładniających oraz podobnych technik obrony;

2) kajdanki;

3) pałki obronne wielofunkcyjne;

4) psy obronne;

5) paralizatory elektryczne;

6) broń gazowa i ręczne miotacze gazu.

3. Pracownik ochrony może stosować środki przymusu bezpośredniego odpowiadające potrzebom wynikającym z istniejącej sytuacji i niezbędne do osiągnięcia podporządkowania się wezwaniu do określonego zachowania.

4. Środków przymusu bezpośredniego, o których mowa w ust. 2 pkt 3—6, nie stosuje się wobec kobiet o widocznej ciąży, osób, których wygląd wskazuje na wiek do 13 lat, osób w podeszłym wieku oraz o widocznej niepełnosprawności.

5. Rada Ministrów określi, w drodze rozporządzenia, szczegółowe warunki i sposoby użycia środków przymusu bezpośredniego, o których mowa w ust. 2.

6. Minister właściwy do spraw wewnętrznych określi, w drodze rozporządz
c
ciec
kasa ty czlowieczku z malym mozgiem. jestem cieciem od 12 lat i wiem co moga takie niewinne 16 latki. zaczyna sie od glupich zabaw a konczy na napadach na spokojnych ludzi. a co do cieci to ty tego nie mozesz przewidziec ze za 10 lat ze wzgledu na brak pracy sam nie bedziesz musial nosic zoltej kamizelki
g
griniw
Całe wieki ludzie pozwalali sie zabijać a teraz niekturzy wynajmują ochroniarzy i to ci tak przeszkadz?
g
griniw
Bardzo normalne, jak nie umiesz wychować swoich dzieci to ich nie wypuszczaj bez smyczy na miasto.
j
jo
odrazu zrobic ze wszystkich nastolatkow młodocianych bandytów , głowa mnie boli od czytania tych bezsensownych komentarzy , wszystkich mlodych do jednego worka wrzucacie , nic takiego nie zrobili zeby ich tak traktowac , najchetniej to bym wykrecil tego zgreda z ochrony i wszystkich ochraniarzy którzy tak samo postepuja ciecie
k
kasa
jw.
k
kasa
Skoro Policja uznała, że nie ma podstaw do karania nastolatków, to tym brutalnym zatrzymaniem przez ochroniarzy powinna się zająć Krakowska Prokuratura. Nie zezwalajmy na takie postępowanie jak interwencja cieciów w żółtych kamizelkach jak na zdjęciu powyżej. Czy normalnym jest rzucanie o glebę i trzymanie do czasu wyjaśnienia? Nie podchodzmy do tego ...że gówniarzom się należy... bo pózniej mozemy być zdziwieni jak parkingowy rzuci nami o asfalt bo... bloczek był zmięty, lub poplamiony.
k
kasa
Skoro Policja uznała, że nie ma podstaw do karania nastolatków, to tym brutalnym zatrzymaniem przez ochroniarzy powinna się zająć Krakowska Prokuratura. Nie zezwalajmy na takie postępowanie jak interwencja cieciów w żółtych kamizelkach jak na zdjęciu powyżej. Czy normalnym jest rzucanie o glebę i trzymanie do czasu wyjaśnienia? Nie podchodzmy do tego ...że gówniarzom się należy... bo pózniej mozemy być zdziwieni jak parkingowy rzuci nami o asfalt bo... bloczek był zmięty, lub poplamiony.
p
polecam ten artykul
www.wykop.pl/ramka/1255773/co-wolno-ochronie/
s
smoko
Uważam, że takim postępowaniem tępych ochroniarzy powinien zająć się rzecznik praw dziecka !!!
s
smoko
Po IP widać , ze z MICROSA piszesz...... rzecznikiem jesteś ?
Sam się lecz baranie i sługusie.
Zresztą i tak wszyscy radzą rodzicom chłopaków założyć wam sprawę i puścić w skarpetkach.
Przy okazji da to do myślenia kilku tzw "szerokim karkom"
s
sponsorka
10 – 15 lat temu cała Europa była wolna od ochroniarzy.
A dziś – masz tych tępych, paramilitarnych synków wszędzie pełno od cholery.
To tępaki i osiłki to fakt, ale zwróć uwagę ilu ich jest? Stoją wszędzie, w supermarketach,
na każdym dworcu w Europie, na każdej ulicy. Po co? Przez kilka, kilkanaście tysięcy lat ich nie było wcale
a tu nagle są? Wszędzie? No po co? W całych ludzkich dziejach pojawili się oni
i przybywało ich tak szybko jedynie raz – w szwabach zaraz po pojawieniu się Adolfa na scenie.
Chodzi mi o SA i SS. To nie bajka to nosiło nawet nazwę Sztafety Ochronne.
To tacy sami ochroniarze jak ci współcześni.
Mieli tak naprawdę chronić wyłącznie lidera przed... społeczeństwem.
Tak nawiasem mówiąc ludzkość doskonale sobie radziła zanim to angol wmyślił nawet... policję.
Czy nie było wówczas lepiej przypadkiem jeśli chodzi o wymiar sprawiedliwości?
No zastanów się przez moment. Jak koleś coś ukradł lub zrobił be to się modlił żeby najpierw
zdążył przyjechać do niego sędzia i go powiesić albo wychłostać, zanim się nim zajmie...
rozwścieczony tłum.
W wariancie „wolnościowym” policja ma kominiarki na buziach i sprzęt jak Terminator.
W wariancie „wolnościowym” masz nieprzebrane kraty, zasieki, mury i armie paramilitarnych cieciów
w sklepach spożywczych, prywatnych ochroniarzy,
CBA, a w wariancie Jałtańskim nie BYŁO nawet domofonów!
k
kraqs
Myślały chłoptasie, że mają "jazdę" to ich nauczyli. Znam takich wielu i mogę powiedzieć tyle, że szkoda że tylko na pouczeniu się skończyło.
k
ks
Brawo! Nie ma to jak zaczynać dyskusję od wyzywania drugiej strony! Poziom dyskusji wprost rewelacyjny.
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska