Odwilż w Krakowie, a na Rynku Głównym hałdy śniegu [ZDJĘCIA]

Trochę śniegu na Rynku jest do przetrwania, ale proszę wybrać się na Planty...tam kupa na kupie..Straż miejska już dawno odpuściła i nie widać, aby ścigała właścicieli psów, którzy nie sprzątają po swoich czworonogach..Są miejsca np. trawnik za Pomnikiem Harfisty w stronę Barbakanu, gdzie kupy zaczynają się piętrzyć, zasilane codziennie między innymi przez dwa owczarki wyprowadzane systematycznie w to miejsce od wielu miesięcy..Gdzie indziej też nie lepiej.., W pobliżu "Litwy" psie odchody otaczają klomb...Brud i smród...aż dziw bierze, że władzom miasta i jego mieszkańcom nie przeszkadza, że stary, historyczny park jest w tak tragicznym stanie...Wstyd...

Bo ZIKIT nakradł tyle pieniędzy, że nie ma już za co miasta sprzątać.

A gdzie mają leżeć?? Cieszyć się że śnieg jest zgarnięty i naprawdę jest komfortowo bo nie chodzi się po kostki w "błocie śniegowym". Można by było zgarnąć i wywieźć, ale zamiast wywozić śnieg lepiej załatać kilka małych dziur, bo budżet miasta dla niepoinformowanych tez dziurawy. Więc widać że marny tydzień w prasie i nie macie żadnego konstruktywnego tematu. Polecam wyjść na ulicę i szukać, podobno tematy leża na ulicy, ale niestety tematem nie jest śnieg w pryzmach.

po prostu dziennikarze nie mają już o czym pisać to piszą takie pierdoły!!! zamiast informować społeczeństwo o istotnych problemach.

Jeszcze przez ostatni weekend były wytyczone szlaki i nikt nie myślał o tak komfortowych warunkach jak teraz...

Nie trzeba po hałdzie chodzić. Chodniki odśnieżone. Nie róbcie problemu tam, gdzie go nie ma.