- Ważnych decyzji nie podejmuję z dnia na dzień. Chcę się rozwijać i możliwie zarabiać jak najwięcej. Dlatego nigdy nie skrytykuję kogoś kto przeszedł do Chin - wyjawił w lutym "Teo" w rozmowie z belgijskim "Het Laatste Nieuws".
Polskim napastnikiem interesował się szereg innych klubów, w tym parę z Anglii, ale to Anderlecht zagwarantował sobie prawo do pierwokupu w umowie wypożyczenia i z niego skorzystał. Za 5 mln euro wykupił go z Dynama Kijów. Tyle samo na Bartosza Kapustkę wydał Leicester City, a za Jakuba Błaszczykowskiego VfL Wolfsburg. To dziesiąta najwyższa transakcja w historii transferów polskich zawodników.
W tym sezonie Teodorczyk jest niebywale skuteczny. We wszystkich 41 spotkaniach rozegranych dla Anderlechtu zdobył aż 28 bramek (zanotował też 4 asysty). W lidze belgijskiej nie ma sobie równych. 20 strzelonych goli daje mu pozycję niekwestionowanego lidera klasyfikacji strzelców.