Małopolska Zach: płacenie na poczcie jak bieg na czas. Masz godzinę
W Urzędzie Miasta w Alwerni odbyła się uroczystość przekazania odzyskanych przedmiotów.
- Tak się martwiliśmy o obraz Matki Bożej Gidelskiej. Ktoś wiosną włamał się do naszej kapliczki, zniszczył drzwi i ją splądrował - mówi Henryk Kędziora z Kwaczały. To on razem z burmistrzem Janem Rychlikiem, także mieszkańcem wsi, i księdzem Stanisławem Stopką odbierali swój skarb. Jedno jest pewne - nie zaryzykują już postawienia obrazu w kapliczce. To najcenniejszy z odzyskanych przedmiotów - wart około 12 tysięcy złotych. Obraz trafi do kościoła, a do kapliczki zostanie wykonana kopia. - Pomijając wartość materialną obrazu, jest on dla nas ważny także sentymentalnie. Kapliczka i obraz zostały ufundowane przez mieszkańca wsi na początku ubiegłego wieku - mówi ksiądz Stanisław Stopka.
Odbierając figurkę św. Floriana radości nie kryli strażacy z Mętkowa. Miała zaledwie rok, a już stała się złodziejskim łupem. - Dopiero co święciliśmy naszą kapliczkę. Aż w głowie się nie mieści, że ktoś mógł ją sprofanować - denerwuje się strażak Józef Szkółka.
Sprawcami włamań do kapliczek oraz kradzieży figurek i obrazów okazali się dwaj mieszkańcy Babic - 37- i 39-letni, oraz 30-letni mieszkaniec Zagórza. Prokuratura w Chrzanowie postawiła im już kilkanaście zarzutów, w tym zarzuty włamań i kradzieży figurek i obrazów z kapliczek w miejscowościach: Kwaczała, Płaza, Mętków, Wygiełzów, Luszowice i Zator.
Wszyscy trzej byli już notowani. Na razie policja i prokuratura nie chcą zdradzić więcej szczegółów. Sprawa ma charakter rozwojowy. Najpewniej do grupy złodziei mogło należeć więcej osób.
Na szajkę złodziei trafili policjanci z komisariatu w Alwerni. Zatrzymali w Babicach dwóch mężczyzn w związku z włamaniem dokonanym na terenie powiatu wadowickiego. W trakcie przeszukania ich domów, funkcjonariusze odkryli sakralne skarby.
Jeden z podejrzanych siedzi w areszcie, a wobec dwóch zastosowano dozór policyjny. W sumie całej trójce policjanci przypisują co najmniej kilkanaście przestępstw. Za kradzieże z włamaniem grozi im do 10 lat pozbawienia wolności. - Dla przestępców nie ma świętości. Tym razem okradli nie jedną osobę, a lokalne społeczności, które są współwłaścicielami odzyskanych przez nas przedmiotów - mówi Tomasz Zając, komendant chrzanowskiej policji. Policja jeszcze nie ustaliła wszystkich właścicieli odnalezionych figurek i krzyży. Funkcjonariusze liczą jednak, że zgłoszą się do nich osoby, które doglądały kapliczek.
Miss Polonia z dawnych lat. Zobacz galerię najpiękniejszych kandydatek!
Academy(c) Awards. Plebiscyt na najlepszy akademik Krakowa!
Mieszkania Kraków. Sprawdź nowy serwis
Codziennie rano najświeższe informacje z Krakowa prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!
