- Obecnie sprawdzamy, czy można ich łączyć z innymi włamaniami do obiektów kościelnych na terenie kraju - informuje Mariusz Ciarka, rzecznik prasowy małopolskiej policji.
Mężczyźni włamywali się do budynków wytypowanych plebanii skąd zabierali pozostawioną gotówkę. Ich łupem padało od kilkudziesięciu do kilku tysięcy złotych. Do niektórych włamań przygotowywali się odpowiednio wcześniej i wyczekiwali na odpowiedni moment. Zdarzały się też "spontaniczne" sytuacje, kiedy przejeżdżali przez jakąś miejscowość i decydowali się na włamanie. Zazwyczaj wybierali małe miasta i wsie. Włamywali się, kiedy w pobliskim kościele odprawiana była msza.
Policjanci z Tarnowa analizowali napływające zgłoszenia o kradzieżach poszukując podobieństw w rysopisach sprawców i ich metodach działania. 7 marca dwaj mężczyźni zatrzymani zostali po pościgu, dzięki dobrej współpracy tarnowskich i podkarpackich policjantów.
Zatrzymani to 19- i 24-latek. Byli już karani za podobne przestępstwa. Obydwaj usłyszeli zarzuty dokonania co najmniej 12 kradzieży z włamaniem. Decyzją sądu zostali tymczasowo aresztowani na trzy miesiące. Grozi im kara do 10 lat pozbawienia wolności. Policjanci odzyskali pieniądze pochodzące z ostatniej kradzieży. Na poczet przyszłych kar i roszczeń zabezpieczono mienie należące do sprawców.
Trwa plebiscyt "Superpies, Superkot!". Zgłoś swojego zwierzaka i zgarnij dla niego nagrody!
Euro 2012 coraz bliżej! Zobacz, co będzie się działo w Krakowie
Codziennie rano najświeższe informacje z Krakowa prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!
