Opóźnienie na budowie północno-wschodniej obwodnicy Oświęcimia

To już jest pewne, że północno-wschodnia obwodnica Oświęcimia nie powstanie do końca września, a taki był pierwotny termin ukończenia tej ważnej dla miasta inwestycji. W firmie Banimex, która jest jej wykonawcą, unikają odpowiedzi na pytanie, ile może potrwać poślizg na nowej pięciokilometrowej trasie. Z naszych obserwacji wynika, że nawet kilka miesięcy.

– Przejeżdżam ul. Chemików co jakiś czas i mam wrażenie, że prace idą tutaj rzeczywiście wolno – mówi Karol Musiał, mieszkaniec Oświęcimia. – O ile dobrze sobie przypominam, to przebudowa pierwszego odcinka tej ulicy miała zakończyć się na przełomie kwietnia i maja – dodaje mężczyzna.

Wykonawca nie ukrywa, że są opóźnienia. Swoje zrobiła nie tylko przeciągająca się zima.
Pierwszy etap budowy od ul. Krakowskiej w Bobrku – rozpoczął się w styczniu 2016 roku. Problemy spowodowane procedurami (m.in. sprawami wywłaszczeń) sprawiły, że na innym odcinku także w Bobrku w rejonie ul. Nadwiślańskiej firma mogła zacząć budować dopiero dziesięć miesięcy później. – Staramy się odrobić zaległości – zaznacza Grzegorz Biernacki, dyrektor kontraktu z firmy Banimex.

Szybki postęp widać na budowie ronda na skrzyżowaniu obwodnicy z drogą wojewódzką 933 w Bobrku. – Jeszcze dwa tygodnie i przejazd tym rondem będzie możliwy już bez utrudnień – zapowiada przedstawiciel wykonawcy. Od dłuższego czasu położona jest już pierwsza warstwa asfaltu na kilometrowym odcinku przebiegającym przez Bobrek. Prowadzone są prace na estakadzie. Trwa tam zabudowa elementów nośnych. Jednocześnie w kilku miejscach między filarami powstają konstrukcje, które zaciekawiły oświęcimian. – Może wystraszyli się, że same filary to za mało na tak dużą estakadę ? – zastanawia się Marcin Knapik.

Okazuje się, że są to tzw. podpory gruntowe. – Wykonawca, który wygrał przetarg, zaprojektował obiekt mostowy z nasypami z gruntu zbrojonego i uzyskał na to rozwiązanie wszystkie wymagane prawem decyzje i uzgodnienia łącznie z opinią naukową – podkreśla Roman Leśniak, główny specjalista ds. organizacji i informacji publicznej w Zarządzie Dróg Wojewódzkich. Jak dodaje, w związku z tym nie zmieniły się jednak ani koszty, ani czas realizacji tej części inwestycji.

Dopiero zaczynają się roboty drogowe na odcinku od ul. Koszykowej do ul. Zwycięstwa. Na przecięciu obwodnicy z Koszykową niebawem rozpocznie się budowa kolejnego ronda. Ukończony jest już natomiast odcinek ul. Chemików między skrzyżowaniami z Fabryczną i Tysiąclecia. W pierwszej połowie czerwca zostanie tu przekierowany ruch samochodów, które w tej chwili korzystają z objazdów.
Końca dobiegają prace przy przebudowie odcinka w okolicy skrzyżowania ulic: Zwycięstwa i Dąbrowskiego. Po ich zakończeniu zostanie wprowadzony kolejny etap organizacji ruchu, który pozwoli prowadzić roboty na odcinku ul. Chemików od Zwycięstwa do Tysiąclecia.

Nowa północno-wschodnia obwodnica Oświęcimia będzie mieć długość 5 km.
Ma przebiegać od skrzyżowania ulic Fabrycznej, Chemików i Olszewskiego w Oświęcimiu na drodze krajowej 44 do przecięcia się z drogą wojewódzką 933 na ul. Krakowskiej w Bobrku. Na ul. Chemików droga będzie mieć po dwa pasy w obu kierunkach, a na reszcie trasy po jednym o szerokości 3,5 m. Od ul. Fabrycznej do Nadwiślańskiej w Bobrku planowane są ścieżki rowerowe. Całkowity koszt inwestycji wyniesie 120 mln zł.

Mówimy po krakosku (odc. 5). "Borówka czy jagoda?"

Autor: Gazeta Krakowska, Dziennik Polski, NaszeMiasto