https://gazetakrakowska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Orlen odkrywa nowe zasoby. Duży sukces na kluczowym rynku

Maciej Badowski
Opracowanie:
Orlen Upstream Norway z Grupy Orlen planuje w przyszłym roku wykonanie 7 odwiertów poszukiwawczych i rozpoznawczych.
Orlen Upstream Norway z Grupy Orlen planuje w przyszłym roku wykonanie 7 odwiertów poszukiwawczych i rozpoznawczych. Orlen
Orlen Upstream Norway, część Grupy Orlen, planuje intensyfikację działań poszukiwawczych na Norweskim Szelfie Kontynentalnym. W nadchodzącym roku spółka zamierza przeprowadzić siedem odwiertów poszukiwawczych i rozpoznawczych. W 2024 roku Orlen wykonał sześć odwiertów, odkrywając lub potwierdzając zasoby ropy, gazu i kondensatu.

Spis treści

Orlen Upstream Norway zakończył wiercenia rozpoznawcze na złożu Sabina, zlokalizowanym na Morzu Norweskim

Wspólnie z partnerami koncesyjnymi, takimi jak Harbour Energy, Aker BP i Petoro, spółka wykonała odwiert o długości 4111 metrów. Potwierdzono istnienie zasobów od 17 do 39 mln boe, z czego na Orlen przypada od 2 do 4,7 mln boe.

Jednym z kluczowych projektów było również rozpoznawcze wiercenie na złożu Adriana, które potwierdziło zasoby gazu ziemnego i kondensatu w ilości od 28 do 43 mln boe. Dla Orlenu oznacza to dodatkowe 3,3 do 5,1 mln boe. Te odkrycia wzmacniają pozycję koncernu na Norweskim Szelfie Kontynentalnym.

Sukces odwiertów rozpoznawczych na złożach Adriana i Sabina wzmacnia pozycję Orlen na Norweskim Szelfie Kontynentalnym, który jest dla nas kluczowym rynkiem, jeśli chodzi o działalność poszukiwawczo-wydobywczą – podkreślił prezes Orlenu Ireneusz Fąfara.

Strefa Ekologii - artykuły

Strategia poszukiwawcza Orlenu

Orlen zaznacza, że choć decyzje o zagospodarowaniu złóż Adriana i Sabina jeszcze nie zapadły, istnieje możliwość podłączenia ich do infrastruktury obszaru Skarv. To jeden z kluczowych hubów produkcyjnych Orlen na Norweskim Szelfie Kontynentalnym, gdzie spółka eksploatuje już kilka złóż.

Członek zarządu Orlenu ds. wydobycia, Wiesław Prugar, podkreśla znaczenie poszukiwań w pobliżu już eksploatowanych złóż. Taka strategia pozwala na lepsze wykorzystanie istniejącej infrastruktury i przyspieszenie uruchomienia produkcji, co jest kluczowe dla obniżenia kosztów inwestycji.

– Dzięki temu możemy zdyskontować znajomość geologii danego obszaru, aby zwiększyć szansę na odkrycie nowych zasobów. Możemy również wykorzystać już istniejącą infrastrukturę produkcyjną, aby przyspieszyć uruchomienie produkcji przy jednoczesnym ograniczeniu kosztów inwestycji – dodał Prugar.

Nowe odkrycia i plany na przyszłość

W tym roku Orlen Upstream Norway odkrył złoże Cerisa, które zapewni koncernowi dodatkowe 5,4 do 11,7 mln boe ropy i gazu. Całkowite zasoby tego złoża szacowane są na 18 do 39 mln boe. Cerisa jest trzecim największym odkryciem na Norweskim Szelfie Kontynentalnym w tym roku.

– Podłączenie Cerisy do instalacji wydobywczych złoża Duva nie tylko pozwoli obniżyć koszty i skrócić czas zagospodarowania odkrycia, ale także wydłuży okres eksploatacji tego obszaru i zwiększy stopień wykorzystania jego zasobów, zapewniając Orlen dodatkowe korzyści operacyjne i finansowe – zaznaczył koncern.

Orlen na Norweskim Szelfie Kontynentalnym

Grupa Orlen, jako multienergetyczny koncern, posiada rafinerie w Polsce, Czechach i na Litwie oraz sieć stacji paliw w Niemczech, na Słowacji, Węgrzech i w Austrii. Segment upstream jest jednym z kluczowych obszarów działalności, a Norweski Szelf Kontynentalny odgrywa w nim istotną rolę.

Orlen planuje dalszy rozwój na tym rynku, co potwierdzają plany na przyszły rok. Wiercenie siedmiu nowych odwiertów poszukiwawczych i rozpoznawczych to kolejny krok w kierunku zwiększenia zasobów i wzmocnienia pozycji koncernu na arenie międzynarodowej.

Źródło: PAP

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Biznes

Komentarze 2

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

R
R
Kiedy Olefin III ?
T
To Ja
Najpierw pisowskie uzależnienie Polski od rosyjskiego węgla i finansowanie Putina a teraz będziemy tankować w Polsce rosyjską benzynę. Bo Orlen wkrótce już będzie połączony z Putinem, bo monopol Orlenu to też węgierskie stacje MOL, jadące na róskiej ropie, dodam mniej znaną rzecz, że Saudowie właśnie zakupują olbrzymie ilości ropy od Rosji. Po co im, skoro mają własne zasoby? Tak jest, na handel, ta rosyjska ropa, za ich przewodem, już płynie do nas. Zostało udokumentowane, że rosyjska ropa, pod różnymi flagami, zostaje przetankowywana na wodach międzynarodowych i wtedy już jest czysta. To się nazywa sankcje unijne w pisowskim wykonaniu, zarabia Putin, Węgry i Saudowie, płacimy my. Bo trzeba było zniszczyć Lotos, środowisko gdańskie, Tusk.

To za rządów pisowskich do Polski płynęły, dosłownie, miliony ton rosyjskiego węgla, podczas gdy Polska ma własne. Przypomnę, że PiS doszedł do władzy na taśmach Sowy organizowanych przez biznesmena Falentę handlującego właśnie rosyjskim węglem. Był u nich zadłużony, potem już nie był. Bardzo ciekawe.
Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska