Góralskie sery na tych krakowskich straganach są generalnie droższe o kilka do kilkudziesięciu złotych niż gdyby je kupować na Podhalu. Czy na oscypki za 120 zł będą chętni? Cóż, coraz to nowsze kiermasze urządzane na Rynku pokazują, że wprawdzie krakowianie łapią się za głowę i portfel, ale jednocześnie nie brak turystów, których tutejsze ceny potraw i regionalnych produktów nie odstraszają.
W ramach tegorocznego Kiermaszu Rzemiosła na krakowskim Rynku Głównym stanęło ponad sto stoisk, odbywają się pokazy kowalstwa, garncarstwa, koronki klockowej, zaplanowano rodzinne warsztaty oraz degustacje regionalnych produktów. Organizatorzy zapraszają na kiermasz codziennie w godz. 10-20.
Kiermasz potrwa do niedzieli, 25 maja. Codziennie czekają:
pokazy rzemiosł na żywo (m.in. lutnictwo, witraż, snycerka)
warsztaty rodzinne i animacje dla dzieci
degustacje regionalnych specjałów
koncerty kapel ludowych i miejskich zespołów.

