https://gazetakrakowska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Ostrów. Dni Lawendy przyciągnęły tłumy odwiedzających [ZDJĘCIA]

Aleksander Gąciarz
Aleksander Gąciarz
Ogród pełen lawendy w podproszowickim Ostrowie na co dzień cieszy się dużym zainteresowaniem, ale podczas weekendu przeżywał prawdziwe oblężenie.

Powodem były trzecie już Dni Lawendy. Korzystając ze słonecznej pogody mnóstwo osób postanowiło zwiedzić wyjątkowe miejsce, zrobić sobie zdjęcia, kupić lawendowy wianek, czy bukiet. - Kilka laty pracowaliśmy na markę naszego ogrodu i cieszy się on coraz większą popularnością. Widzimy w tym roku mnóstwo nowych twarzy, ale też osoby, które zjawiają od kilku lat – mówi Andrzej Olender, który założył ogród i dba o niego wraz z cała rodziną.

Wśród zwiedzających można było usłyszeć – i to wcale nierzadko – język rosyjski i angielski. Jak się okazuje lawendowy ogród coraz częściej jest jedną z atrakcji proponowanym turystom, którzy
odwiedzają Kraków. Niektóre biura turystyczne mają ogród w Ostrowie w swojej ofercie.

Zresztą sama lawenda to nie wszystko. W tym roku przy okazji można było zobaczyć wystawę Krakowskiego Klubu Fotograficznego, która będzie dostępna jeszcze przez miesiąc. Panie ze związku hortiterapii z Krakowa prezentowały wyroby lawendowe i zastosowanie lawendy. W sobotę był nocny przemarsz z pochodniami, w niedzielę koncert muzyczny. Najmłodsi mogli wziąć udział w warsztatach plastycznych prowadzonych przez Michała Molickiego itp.

W tym roku również, po raz pierwszy, osoby odwiedzające ogród miały okazję zarejestrować się jako potencjalni dawcy szpiku kostnego. Doszło do tego z inicjatywy Stowarzyszenia Rozwoju Wsi Ostrów. – Korzystając z tego, że podczas Dn Lawendy mnóstwo osób się tutaj przewija, postanowiliśmy zrobić coś dobrego dla innych. Skontaktowaliśmy się z fundacją DKMS w Warszawie, która organizuje tego typu akcje. Podpisaliśmy umowę, dostarczyli nam potrzebne wyposażenie, przeszliśmy szkolenia i zbieramy dane odo osób, które mogą zostać dawcami szpiku – mówi prezes stowarzyszenia Grzegorz Nowak. Cała procedura rejestracji trwa około 20 minut. Pierwszego dnia zgłosiło się blisko 30 osób.

A już za rok (może dwa) ogród w Ostrowie powinien być znaczne większy. Na działce obok dorastają nowe rzędy lawendowych krzewów.

FLESZ - Letnie upały. Jak reagować w razie udaru?

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Rolnictwo

Komentarze 4

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

M
Mirror
Prawo prasowe nakazuje oznaczanie artykułów sponsorowanych, ale ponieważ GK jest pseudo tytułem prasowym, a autor tej reklamy pseudodziennikarzem, prawo prasowe nie jest przestrzegane. I jeszcze to zachwycanie się językiem rosyjskim i angielskim wśród zwiedzających... Pewnie pseudodziennikarz nie zorientował się jeszcze, że w Polsce pracuje kilka milionów Ukraińców mówiących po rosyjsku oraz sporo anglojęzycznych ciapuchów w korpo, przez co te dwa języki słychać w każdym hipermarkecie. Pseudodziennikarz usiłuje przekonać czytelnika, że Sasza i Natasza przylecieli aż z Władywostoku specjalnie na dni lawendy do polskiej wioski.
G
Gość
2019-07-01T22:44:28 02:00, Gość:

żenada - reklama badziewia

Żenada to ty jesteś..

G
Gość
żenada - reklama badziewia
G
Gość
Nic rewelacyjnego, nie wiem czym się tak ludzie podniecają...
Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska