Kliknij w przycisk "zobacz galerię" i przesuwaj zdjęcia w prawo - naciśnij strzałkę lub przycisk NASTĘPNE
Akcja informacyjna dla mieszkańców Oświęcimia?
Chodzi o inwestycję na os. Stare Stawy. Miasto złożyło wniosek o jej dofinansowanie z programu "Polski Ład" w wysokości 12 mln zł.
- Wydawało się nam rzeczą oczywistą i naturalną, że rząd który ma na sztandarach politykę prorodzinną będzie wspierał budowę kompleksu żłobka dla 96 dzieci i przedszkola dla 100 dzieci na Starych Stawach. Mieliśmy stosowny projekt i pozwolenie na jego budowę. Jakie było nasze zdziwienie, kiedy otrzymaliśmy odmowę dofinansowania tego projektu. Sytuacja powtórzyła się jeszcze trzykrotnie, chociaż inne gminy otrzymywały dofinansowanie na takie projekty - twierdzi prezydent Oświęcimia Janusz Chwierut.
Według niego, podział pieniędzy z programu "Polski Ład" pokazuje, jak PiS wspiera swoich i lojalne względem siebie gminy.
Przy okazji stawia zarzuty o "pełzającą centralizację państwa", osłabianie roli samorządów. Wyliczył, że w wyniku zmian w przepisach podatkowych do budżetu Oświęcimia wpłynęło w tym roku o ok. 14 mln zł mniej niż w ubiegłym. - Z drugiej strony rząd przeznaczył dla Oświęcimia w programach inwestycyjnych w 2022 roku zaledwie 3 mln zł. Tak więc pozbawiono nas prawie 11 mln zł - twierdzi prezydent Chwierut.
Jak przekonuje, billboardy są formą akcji informacyjnej dla mieszkańców. Całkowicie inaczej ocenia to opozycja w Radzie Miasta. Dla Waldemara Łozińskiego z PiS te działania to czyste politykierstwo, na dodatek prowadzone za publiczne pieniądze. - Od 11 lat rządzi w Oświęcimiu i gdyby chciał, to już znacznie wcześniej mógł wybudować żłobek oraz przedszkole i to znacznie taniej. Można przytoczyć szereg podjętych przez niego nietrafionych inwestycji w mieście sfinansowanych za pieniądze, które wystarczyłyby na budowę żłobka i przedszkola - mówi radny PiS.
Billboardy w Oświęcimiu to przenoszenie polityki do samorządu
- Prezydent Chwierut jest mało aktywnym samorządowcem. Nigdy nie słyszałem, aby podkreślał, że zależy mu na otrzymaniu pieniędzy na projekt budowy żłobka i przedszkola. Oświęcim otrzymał pieniądze na szereg innych inwestycji, zwłaszcza tych, które były sygnalizowane przez mieszkańców, a w budżecie miasta prezydent Chwierut tych potrzeb nie uwzględniał - mówi poseł Rafał Bochenek, reprezentujący ziemię oświęcimską.
Jakie inwestycje poseł ma na myśli? Tego nie wyjaśnił.
Jak dodaje, prezydenta Oświęcimia ani jego zastępców w przeciwieństwie do wszystkich innych samorządów nigdy nie było na spotkaniach z przedstawicielami Banku Gospodarstwa Krajowego na temat projektów zgłoszonych do programu "Polski Ład".
- Pomimo tego, że wielokrotnie prezydenta zapraszałem, czy oferowałem się z pomocą w pozyskaniu środków nigdy nie było ze strony oświęcimskiego magistratu zainteresowania współpracą - dodaje.
- Billboardy prezydenta są przenoszeniem negatywnej polityki do samorządu, a do tego są jawnym okłamywaniem mieszkańców. Jeżeli prezydent Chwierut po wielu latach rządzenia Oświęcimiem dopiero teraz dostrzegł potrzebę budowy przedszkola, to lepiej późno niż wcale. Zapraszam na spotkanie i popracujmy nad pozyskaniem środków na ten cel - dodaje poseł.
Jak poinformował oświęcimski urząd, wydrukowanie oraz wyklejenie dziewięciu miejskich billboardów kosztowało ok. 4,5 tys. zł. Prezydent Oświęcimia zapowiada też, że pomimo braku dofinansowania przez rząd budowę żłobka i przedszkola będzie chciał zrealizować.
- Pewnie będziemy musieli zaciągnąć na to kredyt. Potrzeba tej inwestycji wynika z faktu, że w grudniu tego roku kończy się nam ważność pozwolenia na budowę. Uważam, że budowa żłobka i przedszkola na Starych Stawach jest niezbędna. Dzielnica ta rozwija się najszybciej, jeżeli chodzi o budownictwo mieszkaniowe w Oświęcimiu - dodaje Janusz Chwierut.
Bądź na bieżąco i obserwuj
- Dzieci i młodzież z Ukrainy znalazły w naszym regionie drugi dom i nową szkołę
- Hokej. Strzelecki trening Re-Plast Unii Oświęcim kosztem torunian
- Oświęcim. Obchody 83. rocznicy agresji Niemiec na Polskę i wybuchu II wojny światowej
- W szkołach w Oświęcimiu zabrzmiał pierwszy dzwonek po wakacjach
- Strażacy ochotnicy w Grojcu świętowali 110-lecie swojej jednostki
FLESZ - Polacy się starzeją a miasta wyludniają. Jest raport GUS
