Podwójny sukces odnieśli młodzi aktorzy z Zespołu Szkół Zawodowych Towarzystwa Salezjańskiego w Oświęcimiu na festiwalach teatralnych w Krakowie i Warszawie.
Grupa, która ćwiczy pod okiem nauczycielek języka angielskiego - Róży Grzywacz i Marty Sitek, najpierw wygrała 13. Małopolski Przegląd Małych Form Teatralnych w Języku Angielskim w Krakowie, a potem okazała się najlepsza w 6. Ogólnopolskim Przeglądzie Szkolnych Przedstawień Anglojęzycznych „MiniGlobe” w Warszawie.
Młodzież ze szkoły salezjańskiej od początku swoich występów w obu festiwalach nie schodzi z podium. W Krakowie zwyciężyła już czterokrotnie, a w Warszawie odniosła ostatnio drugie zwycięstwo, zdobywając uznanie nie tylko komisji konkursowej, ale także innych zespołów z całego kraju. - Konkurencja była bardzo mocna - zaznacza Marta Sitek. - Jury oceniało walory teatralne oraz język angielski - dodaje.
Tegorocznym przebojem grupy teatralnej ze szkoły salezjańskiej jest sztuka „Sister act”, czyli kultowy film amerykańskiego reżysera Emile'a Ardolino. Jest to historia popowej piosenkarki, która była świadkiem morderstwa dokonanego przez jej próżnego partnera - Vince'a. Kobieta, w walce o swoje bezpieczeństwo, ukrywa się w zakonie, gdzie przejmuje pałeczkę dyrygentki tamtejszego chóru. Grupa z oświęcimskiej szkoły podjęła się zrobienia swojej wersji „Zakonnicy w przebraniu” i okazało się, że równie dobrze bawią publiczność.
Działo się
Sami aktorzy podkreślają, że praca nad spektaklem kosztowała ich dużo wysiłku, ale też bawili się przy tym wyjątkowo dobrze. Pracę nad spektaklem rozpoczęli już jesienią ub. roku. Początkowo ćwiczyli raz w tygodniu po kilka godzin, ale im bliżej marcowego festiwalu w Krakowie, tym prób było więcej.
- Ta sztuka jest bardziej skomplikowana niż ta, którą graliśmy przed rokiem, czyli "Poskromie złośnicy". Jest bardzo dynamiczna, często zmienia się akcja. Niektórzy z nas grali po dwie role. Musieli więc w krótkim czasie zdążyć się przebrać - mówi Paweł Prokopowicz, jeden z aktorów.
Wielki aplauz widowni w Warszawie wzbudzał chór, który po każdym swoim wejściu dostawał owację. - Naprawdę działo się - dodaje Maciej Palus, inny z aktorów.
Z występu swoich podopiecznych cieszy się Róża Grzywacz. - Oczywiście jesteśmy bardzo zadowoleni z obu wygranych i ocen jury, ale ogromną satysfakcję dały nam również opinie przypadkowych widzów i przedstawicieli innych grup, którzy na przykład w Warszawie jeszcze przed ogłoszeniem wyników gratulowali nam sukcesu - mówi Róża Grzywacz. - Do końca jednak nie byliśmy pewni, bo nie widzieliśmy innych spektakli. Nasz był ostatni, a przyjechaliśmy do Warszawy krótko przed występem - dodaje.
Nagroda dla Natalii
Grupę tworzą: Kinga Jamrowska, Paweł Prokopowicz, Katarzyna Matysik, Oliwia Szejna, Maciej Palus, Natalia Janiga, Aleksandra Kuras, Karolina Jonkisz, Justyna Korczyk, Stefan Andruszko, Karol Lis, Anna Sołtysik, Stanisław Juszczyk i Kamil Płonka, który odpowiadał za oprawę muzyczną.
Róża Grzywacz cieszy się również z indywidualnych sukcesów aktorów. Natalia Janiga zdobyła w Warszawie nagrodę za najlepszą rolę żeńską, a Kinga Jamrowska wyróżnienie. Wcześniej w Krakowie Stefan Andruszko odebrał nagrodę za najlepszą rolę drugoplanową.
W małopolskim festiwalu szkoła salezjańska wystąpiła siedem razy i zawsze była na podium, w tym czterokrotnie na najwyższym stopniu. W Warszawie podopieczni Róży Grzywacz byli czterokrotnie i dwa razy wygrali, raz zajęli drugie miejsce i raz trzecie.
Komisje konkursowe i rywale nie kryją uznania dla oświęcimian.
Spektakl będzie można zobaczyć jeszcze w następny czwartek, 26 kwietnia podczas "Czwartku Oratoryjnego o godz. 19 oraz dzień później podczas dni otwartych szkoły i zebrania dla rodziców uczniów naszej szkoły.
Autor: Bogusław Kwiecień
Oświęcim. Sukces drużyn ze szkoły salezjańskiej w międzynaro...
ZOBACZ KONIECZNIE: