Zobaczcie zdjęcia, jak Oświęcim wygląda przykryty śniegiem:
Zwykle zimą oświęcimianie po zmroku zamykają się w swoich czterech ścianach, bo i po co wychodzić? Nie dość, że jest epidemia koronawirusa, co zwykle jest tu złe lub bardzo złe powietrze, pełne zanieczyszczeń.
Ale, gdy wiatr przegonił smrody warto wyjść z domów. Spacerując wieczorami spotka się mało ludzi. Wyjątkiem są górki, gdzie jest pełno saneczkarzy, nawet po godz. 20.
FLESZ - Polska oszalała na punkcie morsowania!

Wideo