W miniony piątek w Oświęcimiu policjanci zatrzymali 29-letniego mieszkańca Oświęcimia podejrzanego o szereg rozbojów, w tym na szkodę kilku małoletnich mieszkańców powiatu oświęcimskiego. Funkcjonariusze postawili mu już siedem zarzutów i razem z prokuraturą wystąpili z wnioskiem o areszt, do którego przychylił się sąd.
W ostatnim okresie na terenie powiatu oświęcimskiego doszło do kilku rozbojów, w związku z tym oświęcimska policja zintensyfikowała działania związane ze zwalczaniem przestępstw przeciwko życiu i zdrowiu.
W efekcie podjętych działań 13 listopada 2015, po kilku godzinach poszukiwań, zatrzymano sprawcę rozboju do którego doszło w jednym z salonów gier w Oświęcimiu. Sprawca wtargnął do lokalu w piątek nad ranem i grożąc pracowniczce zażądał od niej wydania pieniędzy, następnie po zabraniu kilkuset złotych zbiegł. Został zatrzymany jeszcze tego samego dnia.
- W trakcie czynności śledczych policjanci zebrali dowody wskazujące na fakt, że zatrzymany ma na swoim koncie jeszcze co najmniej sześć innych rozbojów na małoletnich, których pokrzywdzeni nie zgłosili - mówi Małgorzata Jurecka, rzecznik oświęcimskiej policji. - Między innymi jest podejrzany o usiłowanie rozboju na 12-latce i 13-latce, od których żądał oddania portfela, rozbojem w Brzeszczach na dwóch nastolatkach od których zażądał wydania pieniędzy oraz rozbojem na 16 - latku, któremu skradł srebrny łańcuszek z krzyżykiem - dodaje.
Łańcuszek został już zwrócony właścicielowi, gdyż znalazł się wśród przedmiotów zabezpieczonych w mieszkaniu podejrzanego, jako przedmiot mogący pochodzić z przestępstwa.
W poniedziałek sprawca trafił przed oblicze sędziego, który orzekł wobec niego środek zapobiegawczy w postaci trzymiesięcznego aresztu tymczasowego. W tym czasie policjanci zweryfikują czy aresztowany ma związek z innymi podobnymi czynami. Natomiast poszukiwania sprawcy rozbojów sklepowych trwają nadal.