WIDEO: Półfinał 11. Festiwalu Smaku w Oświęcimiu
Autor: Taida Jasek, Gazeta Krakowska
W niedzielę na oświęcimskim Rynku odbył się półfinał 11. Małopolskiego Festiwalu Smaków. Można było nie tylko degustować tradycyjne i regionalne potrawy, ale także kupić różne wyroby. Na przybyłych smakoszy czekali kucharze z okolicznych restauracji, blogerzy i samorządowcy.
Już od samego rana na Rynku rozchodziły się zapachy z festiwalowej kuchni i stoisk. Można było kupić kiełbasę i różne mięsiwa, oscypki, chleb, miód, wędzone ryby i to wszystko ekologiczne i zdrowe. Z małych lokalnych wytwórni. - Już trzeci raz z rzędu jestem na tym festiwalu. Takiego karpia jak tu nie znajdę nigdzie - mówi Justyna Mazurek z Oświęcimia.
Pokazy kulinarne dała restauracja La Rossa z Oświęcimia. Gotował Sebastian Schrom, najsłynniejszy oświęcimski kucharz, który wystąpił w ostatnim programie kulinarnym Hell's Kitchen. Ludzie z niedowierzaniem patrzyli na ręce kucharza, który wywijał nożami w tempie w jakim inni by sobie poobcinali palce. - On jest niesamowity, mam nadzieję, że zgodzi się na zdjęcie ze mną - mówiła sześcioletnia Kasia Talewicz. Za chwilę miała wymarzoną fotkę.
Potrawy przygotowali też wspólnie marszałek Marek Sowa i prezydent Oświęcimia Janusz Chwierut. Ugotowali zupę z karpia zatorskiego, którą później rozdawali mieszkańcom. Pomagał im poseł Robert Maciaszek. - Nie za bardzo umiem gotować, ale przy takiej okazji czemu nie - śmiał się poseł.
Kolejny półfinał odbędzie się za tydzień na rynku w Wadowicach. Takich półfinałów będzie jeszcze pięć. Potrawy i wyroby, które zostaną ocenione najlepiej, zakwalifikują się do finału. Odbędzie się 29 i 30 sierpnia na placu Wolnica w Krakowie.
Zobacz najświeższe newsy wideo z kraju i ze świata
"Gazeta Krakowska" na Youtube'ie, Twitterze i Google+
Artykuły, za które warto zapłacić! Sprawdź i przeczytaj
Codziennie rano najświeższe informacje z Krakowa prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!