3 maja 2014 około godziny 15.40 w Oświęcimiu na ul. Bohaterów Monte Casino doszło do kolizji drogowej. Kierowca potrącił dziecko i odjechał.
W trakcie czynności policjanci ustalili, że kierowca samochodu marki Skoda wjechał „pod prąd” w ulicę jednokierunkową znajdującą się w strefie zamieszkania, potrącił - najprawdopodobniej lusterkiem 4 - letnie dziecko, a następnie odjechał. W chwili zdarzenia dziecko było pod opieką rodzica, który natychmiast powiadomił pogotowie ratunkowe i policję.
Jak okazało się po przebadaniu chłopczyk nie doznał obrażeń. Następnie policjanci zajęli się ustalaniem właściciela pojazdu. Okazała się mieszkanka Osieka, jednakże ta oświadczyła, że kilka dni wcześniej sprzedała samochód mieszkańcowi Oświęcimia. Policjanci dotarli więc do aktualnego właściciela 31-letniego mieszkańca Oświęcimia i potwierdzili, że to on kierował pojazdem w chwili zdarzenia.
Wykrywalność sprawców w tego typu zdarzeń jest duża. Każdy kierujący, który odjechał z miejsca kolizji musi liczyć się z tym, że wcześniej, czy później poniesie za to konsekwencje, i to o wiele poważniejsze. W takich przypadkach policjanci prowadzący postępowanie wnioskują nie tylko o nałożenie grzywny, ale i zabranie uprawnień do kierowania.
Artykuły, za które warto zapłacić! Sprawdź i przeczytaj
Codziennie rano najświeższe informacje z Krakowa prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!
"Gazeta Krakowska" na Twitterze i Google+