Wczoraj od rana do wczesnego popołudnia na oświęcimskim Rynku można było oddać krew i nauczyć się zasad udzielania pierwszej pomocy. Szkolenie przeprowadziła grupa ratownictwa medycznego przy Ochotniczej Straży Pożarnej w Jawiszowicach.
- Wiem, że znając te zasady, można komuś uratować życie - mówił Tomasz Rydzoń, 15-latek z Brzezinki. - Mam nadzieję, że po tym szkoleniu w razie potrzeby będę wiedział, jak pomóc, a nie zaszkodzić - dodaje.
Mieszkańcy mieli także okazję zobaczyć symulowany wypadek drogowy. Ciężko rannego kierowcę wydobyli ze środka samochodu wyszkoleni ratownicy z jednostki operacyjno-technicznej Ochotniczej Straży Pożarnej w Kętach.
- Bardzo dobra akcja, świetni fachowcy - chwali ekipę Irena Pędziwiatr z Oświęcimia. - Mamy coraz lepszych ratowników i sprzęt, ale nie chciałabym być w tym samochodzie. Całe szczęście, że to tylko ćwiczenia - dodaje.
Czytaj także: Nie ma za co naprawić wałów w Oświęcimiu
Polecamy w serwisie kryminalnamalopolska.pl: Nowy Targ: kierowca miał aż 4 promile!
Sportowetempo.pl. Najlepszy serwis sportowy