"Sadzimy 1000 drzew" to nowa inicjatywa oświęcimskiego Urzędu Miasta. Obok corocznych, planowych nasadzeń urząd chce dodatkowo posadzić kilkaset sztuk w ciągu najbliższych dwóch lat.
Tylko w ubiegłym roku w mieście pojawiło się 400 nowych okazów. – Rozwój miasta wiąże się z ingerencją w drzewostan. Chociaż jest on zawsze uzupełniany, w myśl zasady drzewo za drzewo, jednak są to zwykle gatunki dostosowane do warunków danej lokalizacji. Teraz chcemy uzupełnić nasz drzewostan o rodzime gatunki, w tym tzw. „miododajne”, które naturalnie rosną na terenie Polski i z jej flory się wywodzą. Na pewno będą też dodatkowym sprzymierzeńcem w walce z niską emisją – wyjaśnia Andrzej Bojarski, zastępca prezydenta Oświęcimia.
Jak dodaje, sadzenie rodzimych gatunków drzew rozpocznie się już w kwietniu i łącznie w przeciągu dwóch lat będzie ich około 1000.
Miasto stawia na lipy, buki, brzozy, jarzęby, graby, klony, dęby, sosny, cisy, świerki i jodły. W najbliższych latach te gatunki drzew będzie można spotkać na skwerach, placach, parkach, zieleńcach wewnątrz osiedli, przy ulicach.
– Będziemy sadzić drzewa w takich miejscach, w których dotąd ich brakowało. Zagospodarujemy więc nieużytki, miejsca, które zgodnie z planem miejscowym są przeznaczone na ten cel. Nowe okazy pojawią się na przykład na rondzie „Solidarności” , przy ul. Szpitalnej i w Starym Mieście. – Nasz plan to kilkaset rodzimych drzew każdego roku, co będzie warunkowane naszymi możliwościami lokalizacyjnymi i finansowymi – podkreśla wiceprezydent Bojarski. Miasto ma na ten cel zabezpieczone pieniądze w budżecie.
Urzędnicy liczą, że do akcji chętnie przyłączą się mieszkańcy, szkoły, przedszkola czy inne organizacje. Z myślą o nich przygotowano specjalne konkursy podczas np. Ekomajówki czy Święta Miasta, w których nagrodami będą sadzonki drzew.
ZOBACZ KONIECZNIE:
Polub nas na Facebooku i bądź zawsze na bieżąco!
WIDEO: Poważny program - odc. 6: Mieszkańcy walczą o zapomniany park
Autor: Gazeta Krakowska, Dziennik Polski, Nasze Miasto