Grupa wolontariuszek ze Szkoły Podstawowej nr 2 im. Łukasza Górnickiego w Oświęcimiu, w 75. rocznicę wybuchu powstania w getcie warszawskim, włączyła się w akcję „Łączy nas pamięć”.
Uczennice klasy II gimnazjum: Julka Pochopień, Ania Kulak, Wiktoria Chromik i Julka Drabczyk rozdawały przechodniom żółte, papierowe żonkile, wykonane podczas szkolnych zajęć. W czasie godzinnego spaceru po mieście wręczyły ich prawie sto.
- Do udziału w akcji zachęciła nas wychowawczyni, opowiadając o powstaniu żydowskim na lekcji języka polskiego - mówią dziewczyny. Podkreślają, że lubią uczestniczyć w różnych akcjach charytatywnych. Ta była dla nich nowym, ciekawym wyzwaniem i doświadczeniem.
- Ludzie różnie reagowali, kiedy dostawali żonkile. Jedni byli serdeczni i życzliwi, inni nieufni, niektórzy zamienili z nami kilka słów i widać było, że nasza akcja wzbudziła w nich zainteresowanie - zaznaczają uczennice „dwójki”. Przyznają, że nie spodziewały się tak dużego odzewu ze strony oświęcimian. - To był też mały sprawdzian naszej wiedzy i motywacji do nauki historii - podsumowują swoje działania gimnazjalistki.
Dlaczego żonkile? Tradycję tę zapoczątkował Marek Edelman, ostatni przywódca Żydowskiej Organizacji Bojowej, a po wojnie kardiochirurg, który co roku składał bukiet z żółtych kwiatów pod pomnikiem Bohaterów Getta w Warszawie. Żonkil to symbol odradzającego się życia, potęgi miłości i nadziei, zdolnych pokonać śmierć.
- Szkoła przyłączyła się w ten sposób do ogólnopolskiej akcji, zorganizowanej po raz szósty przez Muzeum Historii Żydów Polskich POLIN, pod patronatem Prezydenta RP oraz ministra edukacji narodowej - mówi nauczycielka Urszula Guja.
Wolontariuszki zaś dołączyły do grona ambasadorów akcji społeczno-edukacyjnej „Żonkile”, wśród których są m.in. Maja Komorowska czy Katarzyna Nosowska.
Oświęcim. "Dwójka" ma nowy sztandar szkoły, na który uczniow...
ZOBACZ KONIECZNIE: