Wozy strażackie ruszyły do akcji. Z informacji przekazanych nam przez Czytelników „Gazety Krakowskiej” wynika, że wyburzany od kilku dni dworzec kolejowy w Oświęcimiu zapalił się ok. godz. 16. Kłęby dymu zasnuły perony.
- Najprawdopodobniej od prac spawalniczych zajęła się ściana ocieplona styropianem - informuje Małgorzata Jurecka, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Oświęcimiu. - Na miejscu jest dziesięć samochodów straży pożarnych, w tym ochotniczych oraz policja. Nie ma osób rannych - dodaje.
Kłęby dymu snują się po peronach. Pali się od tej strony. Ogień widać na dachu oraz niżej, na wysokości dawnych kas biletowych. Słychać pękanie szyb.
Obecne kasy i poczekalnia jeszcze ok. godz. 17 były otwarte.
WIDEO: Pożar dworca kolejowego w Oświęcimiu
Autor: Jerzy Zaborski
Oświęcim. Pożar dworca kolejowego. Trwa dogaszanie budynku [...