https://gazetakrakowska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Oszuści w kilka dni wyłudzili od mieszkańców Małopolski ponad milion złotych! Policja kolejny raz ostrzega

Bartosz Dybała
W ostatnich dniach oszuści wykorzystujący metodę "na policjanta" oraz "na wypadek" znowu dali o sobie znać w Krakowie
W ostatnich dniach oszuści wykorzystujący metodę "na policjanta" oraz "na wypadek" znowu dali o sobie znać w Krakowie Archiwum
Tylko przez ostatnich kilka dni oszuści działający metodami na policjanta wyłudzili już ponad milion złotych od mieszkańców Małopolski, głównie seniorów. W ostatnim czasie widać intensyfikację działań przestępców, którzy żerują na zaufaniu starszych osób i okradają ich z oszczędności życia. Policjanci apelują: "nie przekazujcie pieniędzy osobom nieznajomym".

FLESZ - Koronawirus uderzył w rynek najmu mieszkań

W ostatnich dniach oszuści wykorzystujący metodę "na policjanta" oraz "na wypadek" znowu dali o sobie znać w Krakowie. Największą sumę pieniędzy straciła 74-letnia mieszkanka Krowodrzy, która przekazała oszustom… ponad 670 tys. zł.

Jak informują mundurowi, tylko w minione piątek i sobotę zgłoszono im siedem przestępstw na policjanta i wnuczka. Kwota strat przekracza milion złotych.

Ukradli oszczędności seniorce

Krakowscy policjanci otrzymali zgłoszenie od 74-letniej mieszkanki Krowodrzy, która zgłosiła, że kilka dni temu odebrała telefon od osoby podającej się za oficera Centralnego Biura Antykorupcyjnego. Przekonywał seniorkę, że pieniądze zgromadzone na jej kontach bankowych są zagrożone, a policja prowadzi działania mające na celu złapanie oszustów, którzy chcą wykraść jej oszczędności.

74-latka uwierzyła osobie podszywającej się pod policjanta i w kilku przelewach przekazała oszczędności sięgające ponad 670 tysięcy złotych na rzekomo bezpieczne konto bankowe. Fałszywy policjant zapewniał seniorkę, że po zakończonych działaniach odzyska ona swoje oszczędności. Niestety tak się nie stało. Fałszywy funkcjonariusz nie nawiązał z nią ponownego kontaktu.

Do podobnych sytuacji doszło dzień później. Tym razem oszuści, wykorzystując metodę "na wypadek samochodowy", przekonali dwie seniorki z Nowej Huty, że ich krewni spowodowali wypadek drogowy i aby uniknąć kary muszą zapłacić pokaźne sumy. W pierwszym wypadku 77-latka przekazała osobie podającej się za adwokata jej wnuczki, która chwilę wcześniej miała być sprawcą wypadku, ponad 30 tysięcy złotych.

Zmyślona historia

Tego samego dnia inna krakowska seniorka została przekonana telefonicznie przez oszusta, że jej syn potrącił autem kobietę w ciąży. Chcąc pomóc synowi, seniorka przekazała przybyłej pod drzwi jej mieszkania kobiecie 60 tysięcy złotych. Jak się później okazało, żadna z tych historii nie była prawdziwa. Krakowska policja prowadzi w powyższych sprawach dochodzenia - informuje mł. insp. Sebastian Gleń, rzecznik prasowy Komendy Wojewódzkiej Policji w Krakowie.

Policja kolejny raz ostrzega przed oszustami. Apeluje: należy zachować zdrowy rozsądek i ostrożność - jeśli dzwoni do nas osoba, która podaje się za członka rodziny i prosi o pieniądze nie należy podejmować żadnych pochopnych decyzji.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Ostatnia droga Franciszka. Papież spoczął w ukochanej bazylice

Komentarze 3

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

G
Gość

Nie dręczcie krakowskiej Policji, to wszystko dla niej za trudne ..gdy spytałam kiedyś co robić, bo mam kilka logowań mojej poczty przez osoby z innych państw ..to nie wiedzieli co mi odpowiedzieć ..ich cyberataki nie interesują...a to że mogę stracić oszczędności to nie pokojarzą

G
Gość

za dużo emerytury dostają, ot co!

Ale tak na serio - ci naciągacze, to jakieś padliny - mam nadzieje, że w pierdlu są nisko, tak na poziomie wiecie cw. A idąc dalej, ci starsi ludzie - chyba za dużo Rydzyka i TVP i robią takie głupoty :/ rozumiem starość itd itp, ale jeśli ktoś jest w stanie wykonać parę dużych przelewów na wskazane konto.... Notabene, jak nic, ktoś z banku musiał dać znać tym ścierwom...

W
Waleria

Jak można wogole wierzyć komuś przez telefon..do mnie też raz dzwonił ktoś z taką propozycją ,więc ja mówię ,,owszem idę na policje i uzgodnimy kiedy mam dostarczyć forsę niech mnie pan tam czeka..gdy to powiedziałam odrazu się wylaczyl..Boże trzeba myśleć ... Bo takich cwaniaków jest teraz pełno

..

Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska