– Codziennie odbieramy telefony od pacjentów, którzy szukają porady w sprawie leczenia nowotworu, z jakim się mierzą. Dzięki zebranym przez nas informacjom każdy będzie mógł sprawdzić, jakie leki są rekomendowane w terapii konkretnego rodzaju nowotworu i porozmawiać ze swoim lekarzem o ich zastosowaniu – mówi Wojciech Wiśniewski z Fundacji Onkologicznej Alivia. – Za pomocą onkoindexu chcemy też monitorować wysiłki rządzących zmierzające do tego, żeby zapewnić wszystkim pacjentom prawo leczenia zgodnego z aktualną wiedzą medyczną – dodaje.
Stworzony przez Alivię portal to pierwsze tego rodzaju narzędzie w Polsce. Fundacja wzięła pod lupę 19 rodzajów raka, które są najczęstszymi przyczynami zgonów. W zakresie każdego z nich porównano listę leków rekomendowanych przez Europejskie Towarzystwo Onkologii Klinicznej z medykamentami bezpłatnie dostępnymi dla polskich chorych. W ten sposób powstał specjalny onkoindex. Jego wartość może wahać się od -100 do 0. Ten pierwszy wynik oznacza, że żadnego preparatu uwzględnionego w europejskich standardach nie ma na naszych listach refundacyjnych. Jeśli na wykazie znajdują się wszystkie preparaty, wartość indeksu wynosi 0.
Przedstawiciele tych zawodów piją najwięcej alkoholu. Lista ...
Co wynika z analizy Alivii? Zestawienie przygotowane przez fundację pokazuje, że onkoindex dla Polski to obecnie -71. Spośród 88 uwzględnionych preparatów chorzy nad Wisłą mogą korzystać bez ograniczeń jedynie z 17 proc. z nich. 33 proc. jest refundowane tylko w części wskazań, 50 proc. nie jest dostępne dla polskich pacjentów wcale. Arsenał onkologów jest identyczny jak ich europejskich kolegów wyłącznie w przypadku kobiet walczących z rakiem jajnika. Najbardziej od aktualnych standardów odbiega z kolei leczenie pacjentów z chłoniakami nieziarniczymi guzkowymi, nowotworami odbytnicy, pęcherza moczowego i żołądka, gdzie wszystkie terapie czekają na uwzględnienie na listach refundacyjnych.
– Trzeba uczciwie powiedzieć, że przez ostatnie 2-3 lata dopisano do nich więcej preparatów niż przez wcześniejsze 9 lat. Poprawa jest widoczna szczególnie w tych najczęstszych nowotworach, np. raku płuc. Postęp w zakresie leczenia chorób onkologicznych jest jednak bardzo szybki, a do użytku cały czas wchodzą nowe cząsteczki – komentuje Wiśniewski.
Jak podkreśla resort zdrowia, obecnie w Polsce są realizowane 32 onkologiczne programy lekowe, obejmujące 50 różnych substancji czynnych. Tylko w tym roku na wykaz refundacyjny trafiły nowe preparaty dla pacjentów z rakiem nerki, płuc czy szpiczakiem mnogim. Z roku na rok rosną również wydatki związane z ich refundacją.
Na bezpłatne, innowacyjne leczenie cały czas czekają jednak tysiące chorych onkologicznych. Fundacja Alivia na bieżąco będzie sprawdzać, czy dostęp do refundowanych terapii poprawia się. Wartość onkoindexu ma być aktualizowana co najmniej 4 razy w roku.
Przedstawiciele pacjentów apelują również o kompleksowe zmiany w tym zakresie. Domagają się wdrożenia narodowej strategii walki z rakiem, prowadzącej do redukcji śmiertelności. Proponują także, żeby na finansowanie nowych cząsteczek wykorzystać wpływy z akcyzy od wyrobów tytoniowych i alkoholowych.
Portal stworzony przez Alivię jest dostępny na stronie www.oncoindex.org.
KONIECZNIE SPRAWDŹ:
FLESZ: Nowe prawa na porodówkach. Mamy mogą być zaskoczone