https://gazetakrakowska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Papież Franciszek przyjedzie do Wadowic na setną rocznicę urodzin Jana Pawła II? 7.01.

Bogumił Storch
Mieszkańcy Wadowic i władze miasta chcą, by w maju odwiedził je papież Franciszek. Znamy już nieoficjalnie proponowaną datę tego wydarzenia.

Dzieci i młodzież, w maju ub. roku, podczas Ogólnopolskiego Spotkania Szkół imienia Jana Pawła II w Wadowicach, zrobiły na wadowickim rynku wspólną fotografię, stanowiącą zaproszenie papieża Franciszka do Wadowic. Zaproszenie zostało wtedy wysłane do Watykanu.

Na razie nie wiadomo z jakim skutkiem, ale - jak nieoficjalnie się dowiadujemy - takie staranie czynią też cały czas władze miasta, a sprawa ma się wyjaśnić już za kilka tygodni. Franciszek miałby pojawić się w rodzinnym mieście Jana Pawła II najprawdopodobniej w czwartek, 18 maja.

Według naszych informacji, ks. kard. Dominique Mamberti, prefekt Najwyższego Trybunału Sygnatury Apostolskiej oraz nuncjusz apostolski w Polsce Jego Eminencja abp. Salvatore Pennacchio nieprzypadkowo pod koniec listopada gościli w Wadowicach.

Oficjalnie tłumaczono, że przyjechali tu, by uczcić ważną datę: setną rocznicę przywrócenia relacji dyplomatycznych między Stolicą Apostolską a Rzeczpospolitą Polską po ponad 120 latach.

"Wizyta w wadowickim Muzeum przywołała wiele osobistych wspomnień kardynała, związanych z Janem Pawłem II. Poprzedziła ją krótka modlitwa w Bazylice Ofiarowania NMP, gdzie ochrzczony został Karol Wojtyła" - informowało biuro Muzeum Dom Rodzinny Jana Pawła II w Wadowicach.

Wiadomo, że takie komunikaty to część działań dyplomatycznych Watykanu a zarówno wadowiccy duchowni, jak i burmistrz Wadowic Bartosz Kaliński, mocno zabiegali wtedy, by w 2020 roku przyjechał tu papież Franciszek.

- Co roku organizujemy w maju rocznicę urodzin Karola Wojtyły. Na ten rok przypadnie ich wyjątkowa, bo setna rocznica. Nie można sobie wyobrazić lepszego sposobu na świętowanie niż wizyta głowy kościoła. Bardzo nam na tym zależy - mówi nam jeden z kościelnych hierarchów.

Wszyscy zaangażowani w ten projekt tłumaczą, że mogą wypowiadać się jedynie anonimowo i nie wolno im zdradzać szczegółów toczących się właśnie rozmów.

To dlatego, że Wadowice już raz miały znaleźć się na liście miejsc, które miał w Polsce odwiedzi papież Franciszek, podczas jego przyjazdu do Polski na Światowe Dni Młodzieży w Krakowie.

Rok wcześniej najpierw proboszcz bazyliki w Wadowicach Stanisław Jaśkowiec, przewodniczący Rady Miejskiej Józef Cholewka i wiceprzewodnicząca Maria Zadora spotkali się z kardynałem Stanisławem Dziwiszem, by prosić o wizytę Franciszka, Potem jego możliwym przyjeździe mówił na spotkaniu z ówczesnym starostą wadowickim Bartoszem Kalińskim wojewoda Józef Pilch.

Zapowiadał nawet, że podległe służby będą się przygotowywać na taki scenariusz. Wtedy mimo szumnych zapowiedzi i licznych plotek do tego nie doszło, a w Wadowicach skończyło się na ogromnym rozczarowaniu.

Obecnie Bartosz Kaliński (Prawo i Sprawiedliwość) jest burmistrzem Wadowic i zapewne bardzo chce, żeby taka wizyta doszła do skutku właśnie za jego kadencji. W końcu papieskie wizyty w tym mieście to ważne wydarzenie, które przechodzi do historii.

- Teraz wolimy jednak unikać rozgłosu, dopóki Watykan sam czegoś nie ogłosi. Nie chcemy, żeby tamta sytuacja znowu się powtórzyła - usłyszeliśmy w wadowickim magistracie.

Do tej pory miasto nad Skawą odwiedziło już dwóch papieży. Podczas pielgrzymek do Polski nie omijał Wadowic, z oczywistych względów, Jana Paweł II a w maju 2006 roku przyjechał tu Benedykt XVI. Wtedy komitet organizacyjny powołano w Wadowicach w styczniu. Czy teraz będzie podobnie?

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Ostatnia droga Franciszka. Papież spoczął w ukochanej bazylice

Komentarze 49

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

G
Gość

18 maj 2020 jest we wtorek, a nie w czwartek.

G
Gość

Wyjdzcie z Babilonu a nie zapraszajcie Antychrysta...

G
Gość
6 stycznia, 11:06, Gość:

Papież Benedykt XVI odszedł bo nie chciał i nie miał siły walczyć z tym całym złem które jest w Watykanie, a Franciszek jest odważny i nie boi się ich i zaprowadzi porządek tam i wszędzie z pomocą Bożą, miał być już papieżem po Kanie Pawle II, ale mówił, że ma być Benedykt XVI przyjaciel naszego papieża, a gdy odszedł Benedykt XVI to tak wybrali Franciszeka tzn.Jose Bergolio,który jest bardzo dobrym papieżem, wiele zmienił, zniósł zakaz ujawniania molestowania przez księży, mówi, że branie pieniędzy na kolędzie to karykatura duszpasterstwa, ja to lubię i wierzę, że będzie dobrym papieżem jak był nasz św.p.Jan Paweł II

6 stycznia, 11:10, Gość:

Naiwniak.

Franciszek to komuch...

G
Gość
6 stycznia, 7:53, Gość:

Masoneria go wykorzystuje a potem wyrzuci,żeby zrobił miejsce temu który będzie chciał odbierać chwałę należną Bogu.Franciszek niech zacznie klękać przed Bogiem a nie ludźmi.Zresztą po co on nam w Wadowicach,to nieekologiczne tyle latać i wygłosić kazanie nie dłuższe niż 8 minut:).Może przywiezie Panchamamę i każe nam się kłaniać,albo kilku uchodźców podrzuci i karze całować im buty.To raczej jeszcze nie Antychryst,katolicy nie dają się mu zwieść,a Antychryst zwiedzie nawet wybranych.

6 stycznia, 11:25, Gość:

Słabe te leki dostałeś. Poproś o mocniejsze.

6 stycznia, 20:52, Gość:

Napisałam coś czego sam Franciszek nie zrobił,albo nie powiedział?

Biedni Polacy słuchają zwodziciela

G
Gość
6 stycznia, 7:53, Gość:

Masoneria go wykorzystuje a potem wyrzuci,żeby zrobił miejsce temu który będzie chciał odbierać chwałę należną Bogu.Franciszek niech zacznie klękać przed Bogiem a nie ludźmi.Zresztą po co on nam w Wadowicach,to nieekologiczne tyle latać i wygłosić kazanie nie dłuższe niż 8 minut:).Może przywiezie Panchamamę i każe nam się kłaniać,albo kilku uchodźców podrzuci i karze całować im buty.To raczej jeszcze nie Antychryst,katolicy nie dają się mu zwieść,a Antychryst zwiedzie nawet wybranych.

6 stycznia, 11:25, Gość:

Słabe te leki dostałeś. Poproś o mocniejsze.

Napisałam coś czego sam Franciszek nie zrobił,albo nie powiedział?

G
Gość

Na czyj koszt?

G
Gość
6 stycznia, 7:53, Gość:

Masoneria go wykorzystuje a potem wyrzuci,żeby zrobił miejsce temu który będzie chciał odbierać chwałę należną Bogu.Franciszek niech zacznie klękać przed Bogiem a nie ludźmi.Zresztą po co on nam w Wadowicach,to nieekologiczne tyle latać i wygłosić kazanie nie dłuższe niż 8 minut:).Może przywiezie Panchamamę i każe nam się kłaniać,albo kilku uchodźców podrzuci i karze całować im buty.To raczej jeszcze nie Antychryst,katolicy nie dają się mu zwieść,a Antychryst zwiedzie nawet wybranych.

Słabe te leki dostałeś. Poproś o mocniejsze.

T
Tak to ja

Katolicyzm, sekta jedna z wielu. Piją, hulają i gwałcą

G
Gość
6 stycznia, 10:47, Katolik Polak:

Najpierw niech podniesie Arcybiskupa Marka Jędraszewskiego do godności Kardynalskiej ... Lewak jeden... Prawdziwym Papieżem jest Benedykt XVI

Prawdziwek to ty jesteś. Z Polskiej ściany wschodniej. Tam gdzie nieletnich używa lotnik któremu się należało a tobie podobnym to nie przeszkadza. Poza tym Jędraszewskiego nie da się podnieść. A już szczególnie kiedy mowa o godności.

G
Gość
6 stycznia, 11:06, Gość:

Papież Benedykt XVI odszedł bo nie chciał i nie miał siły walczyć z tym całym złem które jest w Watykanie, a Franciszek jest odważny i nie boi się ich i zaprowadzi porządek tam i wszędzie z pomocą Bożą, miał być już papieżem po Kanie Pawle II, ale mówił, że ma być Benedykt XVI przyjaciel naszego papieża, a gdy odszedł Benedykt XVI to tak wybrali Franciszeka tzn.Jose Bergolio,który jest bardzo dobrym papieżem, wiele zmienił, zniósł zakaz ujawniania molestowania przez księży, mówi, że branie pieniędzy na kolędzie to karykatura duszpasterstwa, ja to lubię i wierzę, że będzie dobrym papieżem jak był nasz św.p.Jan Paweł II

Naiwniak.

G
Gość

Papież Benedykt XVI odszedł bo nie chciał i nie miał siły walczyć z tym całym złem które jest w Watykanie, a Franciszek jest odważny i nie boi się ich i zaprowadzi porządek tam i wszędzie z pomocą Bożą, miał być już papieżem po Kanie Pawle II, ale mówił, że ma być Benedykt XVI przyjaciel naszego papieża, a gdy odszedł Benedykt XVI to tak wybrali Franciszeka tzn.Jose Bergolio,który jest bardzo dobrym papieżem, wiele zmienił, zniósł zakaz ujawniania molestowania przez księży, mówi, że branie pieniędzy na kolędzie to karykatura duszpasterstwa, ja to lubię i wierzę, że będzie dobrym papieżem jak był nasz św.p.Jan Paweł II

K
Katolik Polak

Najpierw niech podniesie Arcybiskupa Marka Jędraszewskiego do godności Kardynalskiej ... Lewak jeden... Prawdziwym Papieżem jest Benedykt XVI

W
Waldi

Niech lepiej walczy o pokój i przekonuje tego idiot... Trumpa, żeby przestał podpalać świat. Po co te jeżdżenie, kiedy grozi nam poważnie III wojną światowa.

A
Ania

Tfu ten zdrajca niech trzyma się od nas z daleka.

M
Mika
6 stycznia, 2:46, Heh:

Prawdziwe chrześcijaństwo skończyło się na Piusie XII.

A ja uważam, że na ostatnim apostole Jezusa, bo potem już tylko odstępstwo

Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska