https://gazetakrakowska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Pasłęk: Rozbił się samolot MiG-29 - w katastrofie lotniczej zginął pilot. Wypadek zbada komisja

Zenon Kubiak
Pilot miał ponad 800 godzin wylatanych w powietrzu, w tym ponad 500 godzin na MiG-29
Pilot miał ponad 800 godzin wylatanych w powietrzu, w tym ponad 500 godzin na MiG-29 zdjęcie ilustracyjne/Paweł Lacheta
W nocy z czwartku na piątek w okolicach Pasłęka w województwie warmińsko-mazurskim rozbił się samolot MiG-29. Pilot zdążył się katapultować, ale nie przeżył wypadku.

Do wypadku doszło w piątek, 6 lipca o godz. 1:57. Podczas lotów nocnych w okolicach Pasłęka rozbił się samolot MiG-29 z 22 Bazy Lotnictwa Taktycznego.

- Pilot katapultował się w okolicach miejscowości Saków (18 km od Malborka). Wrak samolotu odnaleziono ok. pół km od zabudowań. Po 2.30 lekarz pogotowia potwierdził zgon pilota - czytamy w komunikacie Ministerstwa Obrony Narodowej.

Okoliczności wypadku bada Komisja Badania Wypadków Lotniczych Lotnictwa Państwowego.

Rodzina zmarłego została powiadomiona o wypadku. Została objęta opieką psychologiczną.

Jak podaje MON, tragicznie zmarły pilot miał ponad 800 godzin wylatanych w powietrzu, w tym ponad 500 godzin na MiG-29, na których pełnił dyżury bojowe. Wielokrotnie brał udział w krajowych i międzynarodowych ćwiczeniach.

Zobacz też:

W historii polskiego lotnictwa doszło do wielu katastrof, z których szczególnie tragiczny w skutkach okazał się wypadek prezydenckiego tupolewa 10 kwietnia 2010 r. Zobacz najsłynniejsze katastrofy lotnicze w historii Polski------->

Katastrofy lotnicze w Polsce i z udziałem polskich samolotów [GALERIA]

Komentarze 4

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

o
obywatel
A kiedy wresżcie zaczną spadać te latające trumny do jeziora Firlej. Latają na niskim pułapie, straszą ludzi i zwierzęta. To są Iskry TS11 z Dęblina i mam nadzieję że wszystkie z czasem pospadają do wody, atrakcja turystyczna i spokój dla ludzi i zwierząt.
i
i nieobiektywny
Należy nie pozwalać na zabudowę terenów otwartych.... najpierw ludzie pobudują się wszędzie a urzędnicy zamiast to ograniczać odrolniają jak leci, bo gminy biedne. Potem okazuje się, że w PL nie ma ani jednego normalnego poligonu a wszędzie domy i obszar z horyzontem bez zabudowań niemal nie istnieje.
P
Poznanianka
W Krzesinach też ćwiczą nocami nad osiedlami. Poprzedni dowódca był bardziej ludzki i porozumiał się z mieszkańcami, że ćwiczenia będą się odbywać poza terenem Poznania a starty i powroty będą do godz. 22. Teraz nikt tego nie przestrzega. Po godz. 22 mieszkańcy Poznania mają codziennie wielki huk nad głową. Płakać się chce od bezsilności ! Współczuję rodzinie pilota
G
Go
Wcześniej dwa migi latały nad Open'erem - około 18.30. Może te. Zastanawiałam się czy to bezpieczne nad taką masą ludzi...
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska