Sprawdź także: Znamy portrety pamięciowe krakowksich bomberów [ZDJĘCIA]
- Podczas zgrupowania wykonaliśmy dokładnie plan, który sobie założyliśmy - mówi drugi trener Cracovii Dietmar Brehmer. - Rozegraliśmy trzy sparingi z wartościowymi rywalami, można więc ten okres uznać za w pełni udany. Przypomnijmy, że krakowianie pokonali FC Zwolle 1:0, ulegli Zulte-Waregem 1:2 oraz w takich samych rozmiarach CSKA Sofia.
- Pierwszy sparing przyniósł wygraną, a zawodnicy zrobili dość pozytywne wrażenie - mówi szkoleniowiec. - Na drugą grę kontrolną mieliśmy daleki dojazd, poza tym pogoda była bardzo nieciekawa, więc trudno mówić o aspektach taktycznych, bo graliśmy w niesamowitej ulewie. Byliśmy na pewno niezadowoleni z kilku elementów. Jednak porozmawialiśmy sobie i trzeci mecz wyglądał już inaczej. W tym sparingu zabrakło nam 10 minut, by go dokończyć. Nie wiadomo, jaki byłby finał spotkania, bo końcówka należała do nas. Pierwsza połowa była nieudana i wyciągnęliśmy z niej wnioski.
Skład z ostatniego meczu będzie zapewne zbliżony do wyjściowej jedenastki na mecz ligowy, ale nie będzie się pokrywał (brak choćby w pierwszym zestawieniu Niedzielana, który był rezerwowym). Czyżby więc w konfrontacji z Ruchem wystąpiła już identyczna drużyna jak w lidze?
- Ten mecz można nazwać próbą generalną - mówi szkoleniowiec. - Wiele jednak może się jeszcze zmienić, więc nie powiem, że jedenastka, która rozpocznie ten sparing, wystąpi w meczu ligowym z Koroną. Cały tydzień będziemy obserwować piłkarzy, patrzymy na nich, nie na nazwiska.
Od niedawna w drużynie są nowe jej nabytki - Andrzej Niedzielan i Mateusz Żytko. Muszą się jeszcze zgrać z kolegami. Zwłaszcza były napastnik Korony, który na skutek kontuzji zagrał na razie tylko 35 minut z "Pasami".
- Znamy dobrze atuty Niedzielana, zależało nam na tym zawodniku - mówi Brehmer. - Nie przepracował całego okresu przygotowawczego z uwagi na stłuczony mięsień uda, ale powoli dochodzi do siebie. Znamy też Żytkę, który potrzebuje nieco czasu na wkomponowanie się w zespół. Potrzebuje go również Kędziora, który formalnie nie jest jeszcze zawodnikiem Cracovii.
- Główna praca nad motoryką i siłą została już przez nas wykonana, teraz będziemy to przekształcać w dynamikę - mówi Brehmer. - Będzie zatem więcej treningów na szybkość, więcej elementów zgrywania zespołu.
Tymczasem pomocnik "Pasów" Dawid Dynarek został wypożyczony do Okocimskiego Brzesko. Piłkarz, choć znajdywal się w szerokiej kadrze zespołu, nie był brany pod uwagę przy ustalaniu kadry na najbliższy sezon. Wiosną na zasadzie wypożyczenia grał w Nadarzynie, a piłkarzem klubu z Brzeska był już wiosną 2009 roku.
Zobacz zdjęcia ślicznych Małopolanek! Wybierz z nami Miss Lata Małopolski 2011!
Kochasz góry?**Wybierz najlepsze schronisko Małopolski**
Urządź się w Krakowie!**Zobacz, jak to zrobić!**
Codziennie rano najświeższe informacje z Krakowa prosto na Twoją skrzynkę e-mail
